KęKę rezygnuje z występu w Warszawie: "Gram koncerty, nie wiece"
KęKę miał wystąpić 14 sierpnia w Warszawie na okolicznościowym koncercie z okazji 100-lecia Bitwy Warszawskiej - a wraz z nim Apteka, Luxtorpeda czy Maleo Reggae Rockers. Jednak nie zagra, tłumaczy też powody w specjalnym oświadczeniu.
Tak organizatorzy komunikowali samo wydarzenie:
"Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski zaprasza na koncert Wolny Świat w ramach obchodów stulecia zwycięskiej Bitwy Warszawskiej. Wojna z bolszewikami i Bitwa Warszawska w 1920 roku były walką w obronie niepodległości, ale też zachodniej cywilizacji, której główną wartością jest wolność. Zaproszeni muzycy reprezentują różne gatunki muzyczne: rock, reggae i rap, ale łączy ich przywiązanie do idei wolności. Wolny Świat to dużo mocnej muzyki, pozytywna energia i dobra zabawa"
Jednak wokół koncertu narosły niejasności, skupione m.in. wokół line-upu, gdzie pojawiła się nie zapowiadana wcześniej węgierska grupa Hungarica, grająca węgierski rock narodowy i sympatyzująca z nacjonalistyczną partią Jobbik. Z tego powodu swój występ odwołały Maleo Reggae Rockers oraz Luxtorpeda, dołączył do nich KęKę, powołując się na wątki polityczne oraz zamieszanie wokół całego wydarzenia:
"W ciągu ostatnich lat grałem na kilku festiwalach organizowanych z okazji ważnych wydarzeń historycznych. Bez względu na to, czy było to wydarzenie organizowane przez lokalny samorząd czy instytucję publiczną, zawsze zastrzegaliśmy z moim menedżmentem, że ma być to impreza apolityczna. Stosowne zapisy umieszczamy również w naszych umowach. Wiem jak wygląda polityka i wolę się zabezpieczyć. Nieistotne która strona z ramienia miasta by taką imprezę organizowała. Ja gram koncerty, nie wiece. Kiedy zostaliśmy zaproszeni na wydarzenie z okazji setnej rocznicy Bitwy Warszawskiej, wielokrotnie pytaliśmy koordynatora o charakter imprezy. Dostaliśmy zapewnienie, że jest to apolityczny festiwal mający na celu upamiętnienie tej ważnej rocznicy. Obok nas mieli zagrać Maleo Reggae Rockers oraz Luxtorpeda.
W świetle ostatnich wydarzeń, począwszy od niekonsultowanych zmian w line-upie po publikację w Internecie, a nawet rozwieszenie nieautoryzowanych przez nas plakatów, na braku podpisanej umowy kończąc, całkowicie straciliśmy zaufanie do organizatorów jako osób profesjonalnie podchodzących do organizacji eventów. W obawie przed ew. kolejnymi niespodziankami w trakcie jej przebiegu jestem zmuszony zrezygnować z udziału ww. imprezie.
Hipotetyczna sytuacja w której na scenę między występami ktoś wchodzi i wygłasza polityczne bądź partyjne przemówienia w świetle ostatnich wydarzeń nie wydaje się niemożliwa, a ja jak już wspominałem nie chcę aby moja osoba, bądź moja muzyka była do takich celów używana.
Cieszyłem się,że będę mógł zagrać dla słuchaczy z Warszawy. Tym bardziej że nasze przedpandemiczne koncerty zostały przełożone na jesień. A do jesieni nie wiadomo jak będzie z sytuacją epidemiczna.
No nic. Odbijemy przy najbliższej okazji!
Przypominam też o zbliżającej się 100 rocznicy zwycięskiej Bitwy Warszawskiej!
Pozdrawiam" - czytamy na profilu rapera.
******