Lecrae rozstaje się z majorsem i radzi młodym artystom co robić
Lecrae przez lata budował markę Reach Records, a gdy dotarł niezależnie na szczyt list sprzedaży, zgarniając też nagrodę Grammy to zaskoczył wielu wiążąc Reach z Columbia Records - majorsem wchodzącym w skład struktury Sony. Dlaczego wtedy tak postąpił i dlaczego teraz zdecydował wrócić do niezależnych działań? Opowiada o tym równocześnie radząc młodym artystom jak postępować w stosunku do dużych wytwórni.
Po pierwsze - Lecrae tłumaczy, że gdy dotarł na szczyty list to otworzyły się przed nim nowe możliwości i chciał, by partnerski deal z majorsem pomógł też artystom, których wydawał, by i oni dostali większe zaplecze i większe możliwości przebicia. Sam o siebie mógł bowiem zadbać, ale zespół z Columbii mógł dać dużo innym artystom Reach, równocześnie otwierając im wszystkim drzwi w nowe miejsca i pokazując nowe sposoby pracy.
Jednak w takiej współpracy ważne by "misja i wizja" były zbieżne, co nie zawsze ma miejsce, a do tego model wydawniczy w dużych wytwórniach wymaga czasu, kolejek i oczekiwania na swoje terminy. Rozbiega się to z instynktownym i impulsywnym sposobem działania Lecrae - jak mówi np wydany ostatnio singiel "Deep End", będący reakcją na wydarzenia w Stanach powstał pod wpływem impulsu i kilka dni potem był już w Sieci wraz z klipem. W strukturach Columbii nie byłoby to możliwe - musiałby przejść dłuższą ścieżkę.
Także w przypadku charytatywnych aktywności Crae podkreśla, że działa 'tu i teraz' a czekanie na przepracowanie projektów potrafi hamować jego ruchy, które potrzebne są w danym momencie - tak jak przy okazji akcji zaangażowania się w stawianie mobilnych umywalek dla bezdomnych na początku pandemii, by mogli zadbać o higienę.
Lecrae tłumaczy też młodym artystom, że ważne by wiedzieli czego chcą i traktowali wytwórnię trochę jak bank, gdzie przychodzi się po wsparcie finansowe oraz wsparcie ludzkie w kwestii kontaktów czy porad - trzeba jednak wiedzieć gdzie chce się dojść i jaką ma się wizję, bo wytwórnia nie poprowadzi cię za rękę. Musisz być też gotowy na sukces, bo label będzie starał się o to, by wystrzelić cię jak najwyżej - co w przypadku gdy nie masz ukształtowanej psychiki i spokoju ducha może wkopać cię po drodze w wiele pułapek czy pokus, które finalnie mogą przeszkodzić w artystycznym rozwoju.
Pełny materiał obejrzycie poniżej. Przypomnijmy, że już 21 sierpnia ukaże się nowy album Lecrae pt "Restoration", a kilka dni temu otrzymaliśmy singiel "Drown" z udziałem Johna Legenda.