Jon Connor z nową wersją klasyka Souls of Mischief - "Infinity" (Ot tak #218)
Wydane we wrześniu 1993 roku "93 'Til Infinity" kalifornijskiej ekipy "Souls of Mischief" to bez wątpienia jeden z najwspanialszych utworów hip-hopowych, jakie zrodziła złota era lat 90. Nieśmiertelny klasyk, który wciąż do dziś brzmi świeżo i niesie upragniony chill prosto z Oakland aż do... wieczności. Promujący debiutancki album SOM o tym samym tytule track też od lat stanowi źródło inspiracji dla kolejnych pokoleń MC's.
W 2006 roku chicagowski duet Kidz In The Hall wjechał na scenę, robiąc furorę singlem "Wheelz Fall Off ('06 Til)", w 2013 roku nowojorscy The Underachievers wypuścili genialne "The Mahdi", a pod koniec marca za sampel i temat postanowił wziąć się przygotowujący się do wydania albumu "SOS" Jon Connor. O ile jednak wersja Kidz In The Hall utrzymana była w klasycznej, 90'sowej rytmice, raper z Michigan postanowił odświeżyć ten klasyk brzmieniowo, serwując liryczną kanonadę rymów i łącząc przepiękny sampel z twórczości Billy'ego Cobhama z nowoczesną perkusją.
The sickness is here to humble the shallow and superficial
SOS - now you realize the need for my new initials
If the sniffles don’t kill us, we’d probably did it with missiles
Assess your priority, social media immaturity
Finding glory in jewelry but now we stressing for toiletries...
Wydane pod koniec marca "Infinity" oprócz kwestii osobistych i nawiązań do kariery Connora, porusza też wątki szalejącej na świecie pandemii, oferując gęsto poskładane technicznie, bystre obserwacje odnośnei sytuacji na świecie. Niczym w oryginale jednak, na koniec wychodzi słońce, a melodyjny refren wprowadza element chillu i optymizmu. Piękny tribute.
Pod spodem też dla przypomnienia oryginalne "93 'Til Infinity" reprezentantów kolektywu Hieroglyphics,
wersja autorstwa Kidz In The Hall, która znalazła się na ich debiutanckim LP "School Was My Hustle" (swoją drogą, znakomitym!),
a także osobiste, niezwykle klimatyczne "The Mahdi" od The Underachievers. Cudo! /// The Underachievers opowiedzieli nam też o tym utworze przed kamerą w popkillerowym wywiadzie
Marcin :D Dzięki, pozdrówki! A już jutro wjeżdża recenzja płyty Jona :)
Nie ma sprawy haha, przyzwyczaiłem się, że ludzie nas mylą :D Spoko, projekt nigdzie nie ucieknie, fajnie, że masz w planach odsłuch! Pozdrówki! :)