Pih ostro o rapowej scenie - "2019" czyli powrót klasycznej serii
Kilkanaście lat temu Pih miał w zwyczaju nagrywanie 'rocznikowych' numerów, w których podsumowywał swoim okiem wydarzenia na świecie w minionym roku, zarówno te muzyczne jak społeczno-polityczne. Teraz przy okazji nowej EP-ki wraca do swojej tradycji, a w numerze "2019" nie brak mocnych linijek.
Poruszane tematy zachowują bardzo szeroki przekrój (od pożaru katedry w Notre Dame po morderstwo Pawła Adamowicza), nie brak też oczywiście fragmentów dotyczących sceny rapowej - zarówno zagranicznej (Nipsey Hussle czy Griselda), jak polskiej. Słyszymy tam m.in. mocny 4-wersowy opis:
"Polska scena i ruska pop stylówka
ch** w te Gucci, dziś symbol obciachu i wsiurstwa
Czyste discopolo, żaden rap, żaden hip hop
Gdy patrzę na to wszystko… Zresztą j**ał to tranzystor"