Gural znów rapuje z fury i zapowiada "najszybciej nagrany album w historii rapgry"
Po bardzo intensywnym 2019 roku i dwóch wydanych płytach Gural nie zwalnia tempa. Najpierw zapowiedział prace nad nowym albumem i chwilową przerwę na trasie, a chwilę później... poinformował, że płyta już jest!
"To będzie chyba najszybciej nagrany album w historii naszej rapgry!!! Jutro kończę wokale! #cotusięstało" - napisał Gural w środę wrzucając płytę z zapisaną datą 27.01. A dokładnie dzień wcześniej pisał "Zjeżdżam z trasy na dłuższą chwilę. Pierwszy raz od 20 lat. Zamierzam nagrać album."
Zajawki kipi gęsta, bo DGE na tyle nie mógł się doczekać puszczenia materiału, że wrócił do klasycznej serii rapowania prosto z fury. Już nieraz serwował nam tak mocne i klimatyczne strzały, nie inaczej jest tym razem, na bicie Returnersów:
A w oczekiwaniu przypominamy też nasz ostatni wywiad z DGE: