Raperzy podsumowują 2019: Sarius (12)
Wejście w Nowy Rok to moment spojrzenia za siebie i podsumowania tego, co działo się w minionych 12 miesiącach. Nie inaczej u polskich raperów czy producentów - przedstawiamy Wam przegląd podsumowań, które wczoraj i dziś opublikowali reprezentanci polskiej sceny...
WCZEŚNIEJ ***** DALEJ
Dziękuję, że byliście tu ze mną cały rok - tak jak i ja starałem się być z Wami spotykając się wspólnie co tydzień gdzieś w Polsce na koncertach, czy choćby na youtubie, w Waszych głowach, na słuchawkach...
Pomimo tego, że druga połowa 2019 upłynęła mi pod znakiem bólu i wyzwań zdrowotnych to aż do samej operacji w grudniu (jak i po) działałem czynnie muzycznie chyba tylko dzięki Waszej energii, mierząc się z naprawdę poważnymi problemami swojego organizmu. Teraz jeszcze tylko z miesiąc regeneracji ran i wracam już całkiem sprawny. Przede mną wiele wyzwań - tych stricte fizycznych (trzeba zrzucić wszystko to, co przybyło przez cały ten okres sportowego bezruchu niezależny niestety ode mnie) ale i muzycznych - chciałbym wciąż intrygować i zaskakiwać Was swoimi nowymi produkcjami, jeszcze bardziej jeszcze lepiej :)
Najważniejsze jednak zadanie, którego jestem już świadomy od dłuższego czasu w tym roku, to wrócić z aktywnością do Was wszystkich tworzących rodzinę ANTIHYPE. Tak jak w poprzednich latach nasza grupa pełna była dziwnych/śmiesznych wspólnych konwersacji, historii z podróży a czasem i po prostu najebkowego bełkotu gdzie każdy tworzył wyjątkową i mega zabawną relacje nie znając się osobiście. Niejeden raz te znajomości wykraczały później poza świat wirtualny :D W tym roku właśnie głównie z powodu wyżej wymienionych problemów osobistych, nie starczyło mi już energii na koordynacje takich szalonych akcji w tygodniu, w wolnym czasie. A wiem, że warto i jest dla kogo. Dlatego spodziewajcie się mnie w tym nadchodzącym 2020. Może i nawet u siebie na chacie jak przyjadę walić driny. Wasze, ale i trochę też jakieś swoje wezmę ze sobą. :)
Postaram się zorganizować bardziej nasz jedyny taki, największy movement muzyczno-światopoglądowy o więcej spotkań, relacji z koncertów, live’ów, filmików oraz mocno wzbogacić formułę koncertową. Dziękuję wszystkim współpracownikom, ekipom, wszystkim z którymi dane było mi się przeciąć, organizatorom koncertów, słuchaczom i życzę Wam tego, czego Wy mi życzycie.
Mam tonę energii i sił na nadchodzący rok i liczę i życzę Wam, żebyście też mieli i weszli w niego ze mną z takim samym nastawieniem .
poprawka - wiem, że macie.
Wasze zdrowie, niech żyje ANTIHYPE!
M.