donGURALesko obrywa rykoszetem za patostreamera?
donGURALesko miał już nieprzyjemności w związku z tym, że jego ksywka myliła się niektórym z patostreamerem Guralem - teraz okazuje się, że poznański raper obrywa też od algorytmów YouTube'a...
"Dzisiaj nastąpiło pewne odkrycie. Okazuje się że jeśli chcecie opublikować coś, co w nazwie bądź tagu będzie miało Gural, to Youtube automatycznie wam obetnie zasięgi, a o karcie na czasie możecie zapomnieć. Zapewne powodem tego jest pewien patostreamer, tylko dlaczego na maila z zapytaniem, co jest pięć przyszła odp, że nie mają na to wpływu ale jak w spitfire zmieniliśmy nazwę, to od razu wylecielismy z listy.
Dlatego zamiast Donguralesko będzie od dziś DGE.
Pisze o tym bo trochę zasmucił mnie ten fakt, nawet nie z uwagi, że zdaliśmy sobie sprawe z tego dopiero przy 4 singlu z mixtapu. Okazuje się że w każdym momencie yt może ocenzurowac was, niekoniecznie mając do tego powód, a to jest trochę alarmujące, chyba że się mylę i padliśmy ofiarą źle działającego algorytmu... co w sumie też jest beznadziejne" - napisał na swoim profilu Matheo, a nas rzeczywiście mocno zastanawiało z jakiego powodu ani "Mansa Musa" ani "Zajko Kokorajko" nie wskoczyły na kartę na czasie mimo dużych zasięgów i wyników kilkuset tysięcy odsłon w pierwszą dobę.
Sprawdź też: Popkillery 2019 - nadciąga gala i wręczenie nagród za 2018 rok!