Black Eyed Peas wracają do korzeni - na płycie Nas, Slick Rick czy Phife Dawg!

Niewielu słuchaczy pamięta, że przed wielką karierą i dołączeniem Fergie Black Eyed Peas było soczyście trueschoolowym składem, kontynuującym dorobek Native Tongues. Teraz grupa wraca do tych czasów przy okazji swojej pierwszej od 8 lat płyty "Masters of The Sun vol.1", która ukaże się w piątek. Na krążku pojawił się znakomity zestaw gości, w tym m.in. Nas, Phife Dawg, Ali Shaheeed Muhammad z A Tribe Called Quest, sensacja k-popu CL, Slick Rick, Nicole Scherzinger oraz Posdnuos z De La Soul.


„Masters of The Sun Vol. 1” to siódmy studyjny album w dorobku Black Eyed Peas. Singlem promującym wydawnictwo jest utwór „Big Love”, do którego powstał mocne, zaangażowane społecznie teledyski. Na płycie nie brakuje trudnych tematów. BEP śpiewają o dostępie do broni, rasizmie, problemie imigracji, sytuacji w więzieniach oraz brutalności policji.

Więcej info o płycie znajdziecie w naszym dziale Premier Płytowych

The Black Eyed Peas - BIG LOVE

Tagi: 

Łeeee
Zwróćcie uwagę na fakt, że zespół, który idzie pod rękę z muzyką pop, nigdy nie zgarnął jakiegoś strasznego hejtu, zwłaszcza od reprezentacji klasycznych brzmień zza oceanu. Dlaczego? Bo można włączyć sobie Illmatic np i nie słuchać BYD, a jak już w radio leci, to się dobrze bawić xd
LIL SQQA
Tak tylko że robią ten pop w dobrym oryginalnym stylu a nie są kopią kopii nagle gdy jest bum na njuskul każdy to robi ,w dodatku w chujowy sposób zero dobrych linijek oryginalności tylko gadanie co ja chce mieć , jak to wcześniej nic nie miałem itd xdd

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>