Białas i Lanek: "Sporo zarobiliśmy i zachłysnęliśmy się płytkim życiem i drogimi ciuchami"
"To wszystko, co pozornie jest piękne i się błyszczy niesie za sobą wiele negatywnych konsekwencji i w pewnym momencie przestaje być takie jakie wydawało się na początku" - tłumaczy Białas koncept okładki nowego albumu "Hyper2000", który dopiero co wypuścił wraz z Lankiem (widzimy tam huczną imprezę, jednak przedstawioną w matowych kolorach). Materiał dotyka poważniejszych tematów i rzuca sporo refleksji na ostatnie miesiące w życiu duetu...
"Jakoś w okolicach tej płyty i jeszcze poprzedniej udało nam się zarobić dość dużo pieniędzy pierwszy raz w życiu i po prostu troszeczkę nam się oszalało - byliśmy zajarani bardzo takim konsumpcjonistycznym stylem życia, drogimi ubraniami. Generalnie dużo wszystkiego, takie bardzo płytkie podejście do życia, chwytanie tylko złudnej chwili i szukanie pozornego szczęścia w rzeczach, w których go nie ma. Ale żeby się o tym dowiedzieć musieliśmy to po prostu przeżyć - stąd taka refleksja." - tłumaczy współzałożyciel SB Maffiji.
Poniżej posłuchacie także o tym, jaki numer jest najważniejszy i najtrudniejszy na płycie, czy ciężko było Białasowi poruszać bardzo osobisty aspekt walki z alkoholizmem a także w czym pomaga mu ciągła muzyczna aktywność. Wypowiedzi pochodzą z czwartkowej konferencji prasowej zorganizowanej w Studio U22 w ramach Piątków z Nową Muzyką ZPAV, pytania zadawała Magda Dubrawska.