Quebonafide o Mac Millerze: "Czuję jakby zmarła cząstka mnie"
Informacja o śmierci Mac Millera wciąż wydaje się nieprawdopodobna. Pisaliśmy już, że to zdarzenie wywołało falę kondolencji w środowisku hip-hopowym. Post poświęcony raperowi zamieścił także Quebo, który niezbyt często udziela się w mediach społecznościowych. W poruszającym wpisie Que zaznaczył, jak wielki wpływ na jego karierę miała twórczość Malcolma. W komentarzu poinformował, że "przed nim długa przerwa", podziękował też wszystkim "za towarzystwo w tej cudownej historyjce".
"Moja największa inspiracja. Postać bez której nie byłoby w moim życiu tego wszystkiego co jest teraz. Chciałbym żeby każdy kto tytułuje się jako fan tego co robię zapoznał się z jego sylwetką, bo nie było dla mnie muzycznie nikogo tak ważnego. Czuję się jakby zmarła cząstka mnie, jakby zmarł mój rok młodszy mentor, jakby zmarł mój przyjaciel. Wyparowało moje ostatnie marzenie i nadzieja na nagranie kawałka albo chociaż zamienienie kilku słów z tym gościem. Nigdy nie przestałem się o to starać i z pełnym przekonaniem mówiłem, że to zrobię. Nie zrobię. Jestem kompletnie zdruzgotany. Dziękuję za wszystko Mac, Twoja muzyka była ze mną od samego początku, od Twojej pierwszej płyty, we wszystkich dobrych i złych momentach. Nigdy w nią nie zwątpiłem. Spoczywaj w pokoju. „YOU ARE MY TRUE SOULMATE MAN, YOU REALLY ARE”."