Underwatch #3: Kotzi/Tytuz feat. Jeżozwierz "To niewymuskany Hip-Hop"

3 odcinek naszego cyklu Underwatch to prawdziwe ikony polskiego podziemia - Kotzi działając od wielu lat na radomskiej scenie jako raper i aktywista etap "payin dues" przeszedł z nawiązką i dodatkowo zbudował sobie solidną podbudowę pod ukazujący się w piątek solowy legalny debiut wyprodukowany przez Tytuza. W ramach Underwatch towarzyszy im inna undergroundowa legenda, weteran ze Stolicy, wiecznie charyzmatyczny i niepokorny Jeżozwierz. Dziś mamy coś dla fanów klasycznego "niewymuskanego" Hip-hopu!

Jeśli chcesz by Twój singiel pojawił się wraz z sylwetką w akcji Underwatch to napisz na underwatch@popkiller.pl załączając krótkie info o sobie wraz z konkretnym utworem (link do odsłuchu online) - sprawdzać będziemy wszystkie wiadomości, a odezwiemy się do wybranych osób/ekip.

CV:

Ksywka: Kotzi
Miasto:
Radom
Rapuję od:
1999
Najbardziej można mnie kojarzyć z:
płyty solowej na bitach Luckyloopa pt. "Rapdom".
3 najważniejsze/ulubione płyty:
Gang Starr - "Moment of truth", Nas - "I Am", Wu Tang Clan - "Enter the Wu- Tang (36 Chambers)".
Mój najlepszy numer to:
Kotzi - C2H6
Jak określiłbym swój rap w dwóch zdaniach?
Szczery i obrazowy. Radomski.

****

W ramach Underwatch 2 razy w miesiącu zaprezentujemy Wam wartego uwagi podziemnego gracza (lub skład) - na stronie pojawi się krótkie CV, a na naszym kanale YouTube premierowy klip/singiel, prezentujący jego umiejętności. Tak jak niegdyś w "Unsigned Hype" w magazynie The Source, czy w podobnych rubrykach w magazynach Ślizg czy Klan - krótka sylwetka ciekawej podziemnej postaci oraz muzyczna próbka, mająca zachęcić Was do sprawdzenia większej części dyskografii.

Od razu zaznaczamy, że nie ma być to akcja w żaden sposób konkurująca z Młodymi Wilkami - raczej wspierająca je w promowaniu podziemnych talentów, ale na innych zasadach, pod innym kątem i wg innego klucza. Udział w Underwatch ani nie oznacza, że ktoś w Wilkach będzie, ani że go zabraknie - a przy eksponowaniu i promowaniu undergroundowych kotów nie będziemy ograniczać się tu tylko do nowych twarzy i młodych wbijających szturmem na scenę, nie zabraknie również doświadczonych postaci. Będzie różnorodnie, przekrojowo, tak by ukazać jak wiele ciekawych rzeczy dzieje się w polskim rapie poza głównym nurtem...

nie moja bajka
Najbardziej można go kojarzyć z tego, że był, jest i pozostanie w głębokim cieniu Kękę.
Answer
Tylko co wspólnego ma niby z Kekę? To tak jakbyś porównywał Joke z Fazim. Jeżozwierz od dawna na propsie, nie owija w bawełne, lubię i szanuję od czasów TWP. Jeden z nielicznych krajowych MC których da się słuchać. Kękę słuchać się niestety nie da, dla mnie gość rymuje jak Żurom.
janusz21
w jakim cieniu kękę?to dwie inne bajki, które kiedyś jakies projekty połaczyły. Dobrze ktoś to ujął, że Kęke nawija jak Żurom, ale wiedział komu pizde lizać ;)

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>