Kuba Knap: "Polazłem na terapię, by odzyskać radość życia"
KęKę, Peja, Borixon czy Pih to przykłady bardzo głośnych przemian z ostatnich lat, polegających na odstawieniu melanżowego trybu życia i przewartościowaniu wielu jego aspektów. Podobną drogą poszedł Kuba Knap, który postanowił odstawić alkohol, z którym był mocno kojarzony...
W rozmowie z Winim Kuba zdradza, że nałóg bardzo negatywnie na niego działał: "Polazłem na terapię, żeby odzyskać radość życia, bo gdzieś ją zgubiłem. Jako człowiek niepracujący nie miałem czegoś takiego, że pracowałem i piłem, tylko piłem cały czas. Zapomniałem jak się w ogóle żyje na trzeźwo."
Raper dodaje również, że wszystko miało wyraźnie zły wpływ także na jego twórczość czy samą pracę: "Zdarzyło mi się tak załatwiać biznesy, będąc w takim stanie, że mi się wydawało, że powinienem sześć razy więcej dostać za ten biznes, co go wykonuję na scenie, a potem jak widziałem wideorelację, to okazywało się, że powinienem dostać kopa w mordę co najwyżej"
Poniżej cały wywiad: