KęKę wspomina początki: "11 lat bez fejmu, hype'u, profitów i gwarancji na cokolwiek"
Wielu raperów oczekuje dziś, że sukces przyjdzie błyskawicznie i nie są przygotowani na długą intensywną przeprawę. KęKę odniósł się do tego wspominając swój pierwszy koncert, który odbył się 15 lat temu.
"15 lat temu, w 2002 zagrałem swój pierwszy koncert.
W 2013 wyszedł pierwszy klip i pierwsza płyta.
To jest 11-scie lat bez fejmu, hypu i profitów. I przede wszystkim bez Gwarancji na cokolwiek.
Tak po prostu.
W między czasie. Matura, studia, praca, bezrobocie, nałogi, syn, bida, życie.
Się udało choć nie musiało.
Więc jak ktoś do mnie piszę, "działam już od roku, pomóż bo już tracę zapał i chyba to rzucę "
to trochę nie ten adres." - napisał Kę na swoim FB załączając powyższe zdjęcie.
Dodał też jak wyglądał sam koncert: "Zapomniałem tekstu. Rapowalem freestyle który się nie rymowal. Zrobiłem z siebie kretyna, a na końcu ktoś przejął majka kończąc mój festiwal wstydu hehehehe"
PS. W ubiegłym tygodniu przed warszawskim koncertem przeprowadziliśmy najnowszy wywiad z KęKę, video już niebawem na Popkillerze!