Koniec Molesty: "Zespół się rozpadł"

kategorie: Hip-Hop/Rap, News
dodano: 2016-03-22 22:54 przez: Mateusz Natali (komentarze: 19)

W newsie niżej piszemy o powrocie Pezeta, jednak na wieczór dostajemy również smutne info odnośnie innej ikony warszawskiej sceny. Jak mówi współtwórca ekipy Vienio - Molesta po ponad 20 latach zakończyła działalność...

"Zespół Molesta się rozpadł, nie mamy już ze sobą kontaktu. Nie chcieliśmy razem ze sobą nagrać płyty to po co miałem ich zapraszać na moją. To dla mnie jest zupełnie niepotrzebne. Jak trzeba było nagrać płytę Molesty, to nagrywaliśmy razem, na solowej płycie nie miałem takiej potrzeby" - mówi raper w rozmowie z mowianamiescie.pl odnośnie swojego nowego albumu "H.O.R.E."

Przypomnijmy, że w 2015 zespół zapowiadał powrót, wypuścił nawet singiel "Teraz". Jednak jak widać na tym koniec.

xxxlll
Vienio odjechał totalnie, w lewa stronę.
Blake
Możliwe, a jeśli nawet , to co z tego?
luis
Szczerze to tylko Włodek ciagle trzyma poziom.
Jom
RIP. Choć klasyki i tak pozostaną niesmiertelne.
mateooooo
Wielka szkoda, fajnie by było znów uszłyszeć moleste, naprawdę wileka szkoda. A z tym że tylko Włodi trzyma poziom to się nie zgodzę, bo Pelson też daję radę, a według mnie bardzo dobrze dobrze daj radę, a co do Vienia to fakt to co teraz robi jest dosyć słabe, chociaż na plus trzeba zaliczyćmu to że w swojej twórczości poszukuje czegoś nowego, rozwija się, chociaż według mnie nie wyszło mu to na plus
maro
Najpierw SLU teraz molesta :(
PEJA SLU
Co to za dziady?
Mordor
Wcale nie odjechał na lewo, to wam od paru lat prawactwo zżera mózgi.
prawilniak
za to tobie lewaku tolerancyjnosc rozprula dupe
syn Romana
Odjechał, odjechał w matrix. Włodi został by mówić jak jest.
Lucek
5!
włodek
chuj z nimi rozpadli sie 100lat temu i tak miało zostać chociaż "nigdy nie mów nigdy" spoko płyta. pozdro
AveEwenement
molesta + kumple też spoko płytka
Anonim
szkoda wielka
Muun
żadna strata
wTF
vienio i jego wizje, niech dalej wpierdala resztki i smiga w japonkach.
xNo
wkoncu pochowali tego trupa
nie ma co się dziwić
skoro Vienio zeszmacił się jak mało kto, to czemu się dziwić? Nawet jakby zaprosił ich na swoją płytę pewnie nie przyjęli by zaproszenia. Pozostają młode wacki, zawsze chętnie nagrają z pseudo legendą warszawskiego rapu... Z Vieniem od zawsze było coś nie tak, łącznie z tym jego udawaniem chłopaka z ulicy, gdy w rzeczywistości pochodzi z dobrego i bananowego domu... oświecony hipokryta filozof
syn ostrego
Szkoda Vienio po tym jak okazał się ugotowanym agentem TVN na bank coś dobrego nam zapoda z wtórnego rapu sklillsy niezmienne od 96 roku. Pozdro mordo to nie hejt to sama prawda.

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>