Kanye West - rzeczy, których dowiedzieliśmy się po wywiadzie w Breakfast Club

Wywiady z Kanye Westem zawsze są owocne w informację i często przynoszą wiele kontrowersji. Jeśli taki wywiad trwa prawie godzinę to mamy to wszystko zagwarantowane. Teraz Ye wystąpił w popularnym radiowym programie The Breakfast Club i odpowiedział na wiele nurtujących wszystkich pytań. Przewinęły się tematy dotyczące Drake'a, Tygi, "Yeezusa" oraz nadchodzącego albumu, współpracy z Dame Dashem, Becka i Taylor Swift.

Kanye przede wszystkim przyznał, że "Yeezus" był protestem przeciwko brzmieniu muzyki, protestem przeciwko przemysłowi muzycznemu i utartym schematom. Stwierdził, że trochę pokarał nim swoich fanów, nie dając im prawdziwej muzyki. "Yeezus' to był tylko jego osobisty protest przeciwko rzeczom, które w tamtym momencie niszczyły jego kreatywność. O swoim nadchodzącym albumie mówił, natomiast, że będzie on bardziej hip-hopowy niż "Yeezus", ale nadal będzie to dużo bardziej kreatywny materiał. Wyjawił też, że podczas prac nad nim był w studio m.in. z Young Thugiem, Big Seanem, Travisem Scottem czy Tygą. Utwór z Young Thugiem trafi na zbliżający się nowy album Rihanny. W trakcie wywiadu przywołano też ostatnią ceremonią rozdania nagród BET, gdzie za całokształt twórczości Kanyemu wręczał nagrodę Dame Dash, czyli były mentor rapera z Chicago i osoba, która wdrążyła go w przemysł muzyczny. West przyznał, że odejście z Jay'em Z po rozpadzie Rocafella było przejawem braku lojalności. Przyznał, że mimo tego, że to Dame'owi zawdzięcza całą swoją karierę to wtedy koalicja z Hova wydawała się dla niego najlepszym rozwiązaniem. Według Ye powinniśmy też niedługo spodziewać się klipu do utworu Big Seana "Blessings" z gościnnym udziałem jego oraz Drake'a. Kanye wyjawił też, że zaprezentowana przez niego ostatnia piosenka "Wolves" z Vic'iem Mensą i Sią została zainspirowana jego rozmową z Drakiem, której tematem był ich wspólny album o takim właśnie tytule. Niestety, nie zdradził za wiele w tym temacie.

Kanye został też poproszony o komentarz odnośnie różnych bieżących spraw. Raper zdradził między innymi historię tego, jak pierwszy raz usłyszał album Becka, czyli artysty, któremu prawie przerwał odebranie nagrody Grammy. Powiedział, że usłyszał tę płytę po raz pierwszy podczas... obiadu z Taylor Swift. Komentując czy związek 25-letniego Tygi z 17-letnią siostrą Kim Kardashian, czyli Kylie Jenner (sprawa, którą poruszył Drake dissując Tygę) Kanye zawiesił się i powiedział żartem, że T-Raw dobrze zrobił zaklepując Kylie tak wcześnie. Przyznał też, że chciał by wydane ostatnio buty dla adidasa Yeezy 750 Boost były dostępne dla wszystkich. Powiedział, że "wyższe siły" w firmie postanowiły, że zostaną one wydane jako limitowana edycja po 350$.

Tak, jak zauważyli prowadzący audycję, podczas tego wywiadu Kanye West pokazał swoją starą twarz. Podczas, gdy praktycznie wszystkie wywiady w trakcie promocji "Yeezusa" przynosiły wiele kłótni oraz kontrowersji to teraz Ye według dziennikarza Ebro zachowywał się tak, jak wtedy, gdy rozmawiano z nim przy wydaniach "College Dropout" czy "Late Registration". Czy wywiad może zwiastować to, że Kanye wrócił do korzeni i odejdzie od wizjonerskich, często dziwnych fascynacji w muzycę? "Only One", "FourFiveSeconds" czy "Wolves" na razie podtrzymują tę teorię.

 

igiiiiiii
Geniusz
warszafski
Geniusz [2]

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>