Steve Nash & Turntable Orchestra w Toruniu - już jutro!
Miejsce:
Data:
W najbliższą sobotę w toruńskim Dworze Artusa odbędzie się prapremiera nietypowego muzycznego projektu: Steve Nash & Turntable Orchestra. Za wydarzeniem stoi wszechstronny muzyk Steve Nash, fanom hip-hopu znany z odnoszonych wraz z DJem Funktionem zwycięstw na turntablistycznych mistrzostwach świata IDA World.
Oryginalne przedsięwzięcie to wykonanie skomponowanego przez Steve’a Nasha koncertu przez dziewięciu turntablistów, Toruńską Orkiestrę Symfoniczną oraz oczywiście samego lidera, który zagra na padach oraz na fortepianie. Partie gramofonów wykonywać będą: zdobywca tegorocznego tytułu mistrza świata IDA VaZee, a także Ben, Haem, Pacone, Krótki, Chmielix, Falcon1, Funktion, oraz Stosunkowodobry. Za graficzną oprawę gramofonowej orkiestry odpowiada VJ Pillow.
Zainteresowanie występem było tak duże, że organizatorzy zdecydowali się na dwa premierowe koncerty w tę sobotę. Na przyszły rok planowane jest zaprezentowanie Orkiestry szerszej publiczności w innych miastach.
Poniżej sprawdzić możecie zajawki wideo, tutaj znajdziecie więcej informacji o projekcie i występujących w nim muzykach: http://turntable-orchestra.com/, a o tym, jak wypadł koncert przeczytacie w przyszłym tygodniu w naszej relacji.
tekst: Błażej Górniak
Mmhhmmmm..., a Toruńska Orkiestra Symfoniczna kopiuje Wiener Philharmoniker, Berliner Philharmoniker, Londyńską Orkiestrę Symfoniczną, Royal Concertgebouw Orchestra z Amsterdamu czy Chicagowską Orkiestrę Symfoniczną???
Człowieku, ekip turntable'istycznych jest od groma i to wcale nie znaczy, że jedni kopiują drugich. Idąc tym tropem jedynym utworem rapowym powinien być "The Message" od Grandmaster Flash & The Furious Five (lub inny, który Twoim zdaniem był wcześniej albo jest bradziej reprezentacyjny). Bitch please.
Nie kumam - to jest podobno miejsce, w którym pojawiają się fani pewnej kultury, a tymczasem wydarzenie promujące tę kulturę w szerszym kręgu niż osiedle pozostaje bez żadnego komentarza? Jest mi lekko wstyd, przecież to nie byle co, tam spotyka się czołówka polskiego "terntejblizmu"... ba, owa ekipa pojawia się na koncercie z OFT i nikt nie dostrzega ogromu tego przedsięwzięcia?
Pozdrawiam Nasha i całą ekipę, tak trzymać!