HuczuHucz "Gdzie Wasze Ciała Porzucone" - recenzja

recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2014-05-21 17:00 przez: Maciej Sulima (komentarze: 19)

Zaciąg młodych artystów w szeregi Prosto Label nie ominął HuczuHucza. Dla wielu słuchaczy był to wybór dziwny, dla innych nieuzasadniony, a dla jeszcze innych postrzegany był jako forma docenienia Leszka, szczególnie po nad wyraz ciepło przyjętym "Po Tej Stronie Raju". Osobiście również podszedłem z pewną dozą sceptycyzmu do tegoż wyboru i czekałem na to, co reprezentant trójmiejskiej sceny będzie miał do zaoferowania słuchaczom. Zastanawiałem się przede wszystkim, czy w najmniejszym chociażby stopniu zmieni się tematyka numerów Hucza, czy może jednak będzie twardo stał przy swoich gorzko-smutnych przemyśleniach. Pełnoprawny legalny debiut pt. "Gdzie Wasze Ciała Porzucone" to płyta bardziej dojrzała, pod względem muzycznym i tekstowym, aniżeli poprzednia, aczkolwiek nie uchroniła się od kilku wpadek.

Nie wiem, czy tytuł materiału inspirowany był powieścią Phillipa Jose Farmera, ale jeśli tak faktycznie było, to pozostało to jedynie w sferze tytułowej zbieżności. A szkoda, bo byłby to na pewno ciekawy eksperyment, łącząc niejako powieść z muzyką. Rzut okiem na tracklistę, a mamy na niej spore grono uznanych ksywek i nazwisk - zarówno w kwestii produkcyjnej i wokalnej, oraz kilku instrumentalistów. Slajd, Henson, 2sty, NNFOF, Sakier, Babek, BobAir, Wiro, Natz, Pawbeats, Ervill, EnZu RX, Odme oraz ka-meal odpowiadają za bity na krążku. Trudno wskazać słaby numer, bo i producenci nie przyzwyczaili słuchaczy do takowych produkcji na innych projektach, jednakże warto zwrócić uwagę na kilka numerów, które szczególnie przykuwają uwagę. Po pierwsze będzie to "Nikt" na bicie Slajda, ze świetnym gościnnym udziałem w refrenie innego, świeżego artysty w szeregach warszawskiej wytwórni - 2stego oraz dogranymi przez Przemysława Popławskiego skrzypcami. Idealne otwarcie płyty, które jest przyćmione wpadkami Hucza na mikrofonie. Dlaczego? Nieudane hashtagi, gdzie jeden rzuca się w uszy bardzo mocno - Co z tego, że wydeptane ścieżki to labirynt i nawet nie ma stąd ucieczki, nie ma #shawshank. Z tego co pamiętam, to ucieczka Andy'ego Dufresne w klasycznym już filmie w reżyserii Franka Darabonta udała się, dlatego zadziwia mocno użycie tego porównania. Drugi numer, na który warto zwrócić uwagę, to singlowy "Nim Zajdzie Słońce Za Osiedle", wyprodukowany przez RX'a, z gościnką Flojda i W.E.N.Y. Świetny, klimatyczny, osiedlowy numer, do którego goście pasują jak ulał i w moim odczuciu przysłaniają swoją formą gospodarza. Szczególnie Flojd, który udzielił się na nadchodzącej "Utopii" Pawbeats'a, a podziemny materiał wydany w kooperacji ze swoim bratem Wirem "Dzisiaj, jutro, zawsze" swego czasu był mocno na rotacji. I trzeci z wyróżnionych tracków (mogłoby być ich znacznie więcej) to zamykający krążek bonusowy numer "Przemoknięte Serca Miast", na bicie ka-meal'a, głównie za sprawą metaforycznego tekstu i zbudowanego klimatu. 

Jak już zostało wspomniane przeze mnie, przy okazji tracku "Nikt", można wychwycić pewne tekstowe wpadki #za_dalekie_odloty. Drugim, bardzo mocno rażącym moje uszy wersem jest pochodzący z "VHS", czyli jednego z dwóch słabych numerów z płyty - Chodźmy się kochać bez zabezpieczeń i potem wyskrobiesz to dziecko łyżeczką. Kiedy wjechał ów wers, na mojej twarzy pojawił się grymas swego rodzaju zniesmaczenia. Nie oznacza to oczywiście, że w innych kawałkach znajdziemy podobne niedoróbki i uchybienia warsztatowe. Wręcz przeciwnie - Huczu świetnie wchodzi w bity i porusza się płynnie pośród różnorakich życiowych refleksji. Wielu słuchaczy spodziewało się zapewne ciężkiego klimatu całej płyty, jednakże za sprawą opowiedzianej historii najcięższym i najbardziej chyba chwytającym za serce numerem jest "Cisza". Jak już wspomniałem o słabych numerach, trzeba nadmienić, że innym słabym trackiem jest "Jak Nie Teraz To Kiedy", na bicie Ervilla i z gramofonami DJ Klasyka. Co najśmieszniejsze, "VHS" i właśnie "Jak Nie Teraz To Kiedy" zostały połączone w jeden singiel. Bardzo mocnymi numerami są natomiast "Pauza" (mocny storytelling), "Niemożliwe" i "Syf" z kapitalną koooperacją na bicie w osobach BobAir'a i Pawbeatsa z Gedzem na feacie. Świetną robotę wykonali DJ'e - Klasyk, Noriz, Ace, Krug, Ike i RX, urozmaicając tracki swoimi cutami i skreczami. Takie same słowa można skierować w stronę intrumentalistów i wokalistów - gitarzyście Piotrowi Danielewiczowi, skrzypkowi o pseudonimie Slavko i Przemysławowi Popławskiemu, a także Justynie Kuśmierczyk, Marcinowi Kiradze i Joannie Rybce (ostatnia z nich kapitalnie zaśpiewała refren i śpiewane wstawki w zwrotkach Leszka).

"Gdzie Wasze Ciała Porzucone" to kwintesencja twórczości, jaką HuczuHucz ma do zaoferowania słuchaczowi. Emocje i smutek mieszający się z goryczą, podane w wyższej rapowej formie + świetne podkłady. Wyrzucając dwa słabe numery - "VHS" i "Jak Nie Teraz To Kiedy" i poprawiając kilka tekstowych wpadek, mielibyśmy do czynienia z bardzo dobrym krążkiem, choć nie do końca trafionym w kontekście pory roku, jaką mamy za oknem. Na rozkminkowe wieczory krążek Leszka będzie siedział mocno słuchaczom, a ja wystawiam szkolną czwórkę z minusem i trzymam kciuki za kolejne projekty. Może w innym klimatach? Czas pokaże.

Alkone
"nie ma stad ucieczki. nie ma?#shawshank" tak z brzmienia wynika i wtedy jest to bardzo dobrze wykorzystany #
Agita
Huczu właśnie wyjaśnił iż po 'nie ma' jest znak zapytania przed # więc masz racje, że jest dobrze wykorzystany
Anonim
jeśli chodzi o "co z tego, że wydeptane ścieżki to labirynt i nawet nie ma stąd ucieczki, nie ma #shawshank", to tam na końcu powinien być pytajnik, bo "nie ma" wydaje się być w formie pytającej, czyli że są wątpliwości do tego, czy nie ma tej ucieczki ;p
Wilq
Według mnie recenzent źle zinterpretował wers.Każdy wie,że z Shawshank udało im się wyjść więc wers ten oznacza ,że nawet z wydeptanych ścieżek,które (jak to ujął artysta) tworzą labirynt pomimo iż większość twierdzi,że się nie da to ostatecznie da się uciec.
koala
podbijam do kolegi u góry, też tak to odbierałem
REMBRAND
TO TEN RAPER CO CIĄGLE PŁACZE W SWOICH KAWAŁKACH? PŁACZUPŁACZ JAK JA NIE CIERPIĘ TEJ PIZDY NAGRYWAJĄCEJ POD ROZCHWIANE EMOCJONALNIE 15 LATKI, GDYBYM BYŁ RAPEREM TO BYŁ ZDISSOWAŁ TĄ KURWE I ODWOŁYWAŁ JEJ KONCERTY W CAŁEJ POLSCE, MOŻE BY NAGRAŁ PIOSENKE W KTÓREJ BY PŁAKAŁ JAK CIĘŻKO MU ŻYĆ
Wilczyca
Mam 23 lata, jestem kobietą, inteligentną i dojrzała. A mimo to słucham Hucza . Your argument is an invalid. Pozdrawiam ;)
krzychuju
skromność przede wszystkim ....bitch please
Erenun
Tej, bo jesteś kobietą, proste. Przecież ci raperzy za swój główny target mają laski, bo pierdolą takie smuty, laski słuchają to i płaczą, przeżywają, idą na koncert swojego idola który porusza ich duszę i oddają mu się cieleśnie, a raper za ich hajs wciąga węgorza i typ który w życiu jest lamusem porucha sobie za free
wkurwiająmniehejterzy
tak to może nagraj coś zobaczymy jak sobie radzisz..hejtujesz go bo sam niczego nie dokonałeś...jesteś taki dorosły..co to za świat?!
Tytyf
koleś po prostu wyraził swoje zdanie, jeżeli ja np. nie umiem grać w piłkę nożną i wkurwia mnie np. Cristiano Ronaldo i jego styl życia i twierdzę, że Messi jest lepszym piłkarzem od niego to kurwa nie mogę tego powiedzieć bo nigdy sam nie grałem w piłkę nożną? Ja też mam np. swoich raperów któych lubię i tych których nie cierpię, ale jak coś powiem złego na kogoś kogo nie lubię to znaczy, że jestem hejterem bo sam nigdy nie rapowałem? co za pojebane myślenie, a Huczuhuch wg. mnie też pierdoli smuty pod publikę, w ogóle teraz kurwa moda wśród tej zjebanej nowej fali raperów na pierdolenie takich pseudo-uczuciowo-miłosnych bzdur i pierdolenie o energii z kosmosu, kurwa dokąd zmierza ten świat?
props
Chciałam tylko tak napisać ze jak to określiłeś na pierdolenie smutow moda to ta moda u niego widocznie juz długo trwa bo znacie go tylko z ,,po tej stronie raju,, wystarczy kurwa przeczytać wywiady z nim jaki był powód nagrania wcześniejszego nie legala. On tez ma inne numery wcześniejsze w których nic sie nie zmieniło. Każdy swój smutek inaczej wylewa niektórzy piszą wiersze inni przelewają smutek na papier jedni ćpają drudzy piją i do nich nie ma przypierdolkii looool
Maciej Sulima

Słuchałem kilka razy tego wersu z #shawshank i za każdym razem, w moim odczuciu, brak jest wyraźnego zaakcentowania końcówki wersu jako zdanie pytające. Takie "błędy" niekiedy wychodzą na miksie/masterze (wiele razy spotykałem się z tym, słuchając prevek ze studia, gdzie dany wers brzmiał logicznie, a po ostatecznej wersji na "płycie matce" już nie do końca). Może w tym przypadku też tak było, ale ilekroś przed premierą słuchałem tej płyty, za każdym razem nie słyszałem pytajnika w przytaczanym wyżej wersie. Ale skoro Wy, Drodzy Słuchacze, inaczej uważacie, to super, że potrafiliście poprawić recenzenta bez wjeżdżania na niego, że ma chuja w uszach itp. Pozdro!

asss
"takie "błędy" niekiedy wychodzą na miksie/masterze " - brednie. Przecież miks/master nie zmienia intonacji. Co najwyżej ją wyciąga.
Huczu spoko
Do kawałka o osiedlu teledysk pewnie robi a na tej płycie brakuje dwóch kawałków które luzem na internet puszczał hczu a mogł je dać na płyte bo do jednego był teledysk też
NWMG
Moim zdaniem Album spoko teraz się dużo dzieje w Rapie i jest czego słuchać ale wrócę do niego na pewno na jesień ! Dla mnie i tak Huczu jak na ten wiek pokazał pazur zwłaszcza za przekaz ! Jest dobrze , może być dużo lepiej ! 7/10
Tomas
Dawno tak slabej recenzjj nie czytalem, mam wrazenie ze autor pisze jakby nie mial pojecia. Za duzo ogolnikow za malo konkretow, za malo stylu za duzo frazesow. Wkurwiaja teksty typu: "klasycznym juz obrazie kogos tam" sprawdzone na filmwebie co czuc jak trupi swad w kostnicy, ksiazki wspomnianej na początku tez nie czytal bo ograniczyl sie do jednego ogolnego stwierdzenia. Nie wiem czy jest tu jakis naczelny, ale ta recka nie powinna przejsc.
jaroo
100% racji
adi
Wole już smęty niż pierdolenie o nie wiadomo przynajmniej ma jakiś przekaz Pauza pozdrawiam.

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>