Video Dnia: Jot "Znowu"
Dlaczego: "Nie byłem uczestnikiem boomu, raczej prekursorem, nie oglądam się za siebie nigdy, raczej biorę co moje". Niepodrabialna, wyrobiona przez lata stylówka Jota wciąż błyszczy i na tle dopiero szlifującego warsztat młodego podziemia widoczna jest jeszcze bardziej - choć szkoda, że nie w kwestii odsłon, bo wrocławski weteran to wciąż jedna z bardziej niedocenianych postaci na rodzimej scenie. Pure underground power.
Z tym się zgadzam, że charyzma jest mega ważna i bez niej ciężko stać się postacią ze ścisłego topu, Jot nie ma wprawdzie aż takiej charyzmy jak Mes, Sokół czy VNM, ale jest też charyzmatyczny, bardzo stylowy i jest jednym z najbardziej 'naturalnie wyluzowanych' MC w kraju, mało kto leci tak olewczym a jednocześnie pewnym flow, tyle że u nas większą popularność od pozytywnego, lekkiego i dojrzałego, ale nie moralizatorskiego przesłania zyskuje się jadąc po wszystkich czy stawiając na cięższy klimat, cóż, taka polska specyfika :) Teraz aż tak już nie zapętlam, ale parę lat temu Jot był w moim otoczeniu pozycją obowiązkową na letniej playliście, a takie sztosy jak ten bujają nawet przy dwusetnym odsłuchu i wciąż robią wrażenie: https://www.youtube.com/watch?v=6Gi9Z18NBAU