TomB dziesiątym Młodym Wilkiem Popkillera 2013
TomB ('89) - warszawski MC z długim podziemnym stażem, który dopiero w ostatnim czasie na dobre wybił się do szerszego odbiorcy, długo podchodzącego do jego muzyki dość nieufnie. Pewność siebie, bezczelność i perfidna złośliwość to cechy, które w Polsce nie tyle generują rzeszę fanów co częściej kontrowersje. TomB osiągnął jednak taki poziom pisania linijek i nawijania ich od niechcenia, że nie da się go zignorować. Członek SB Maffija gra koncerty w całym kraju, pojawia się na przeróżnych produkcjach, notuje konsekwentny progres, a ostatnio, kilka miesięcy po naszym wyborze do grona Młodych Wilków, doczekał się zasłużonego kontraktu w miejscu, które wydaje się być idealnym środowiskiem dla jego muzyki - StoProRap.
"Los zadał mi pytanie czy chcesz skille czy chcesz pamięć/ a ja nawet nie pamiętam co wybrałem". TomB ma niesamowitą łatwość pisania linijek, które trafiają w punkt. Bez zażenowania mówi, że zapraszając go na płytę musisz liczyć się z tym, że cię zeżre. Do tego brzmi jakby nawijał siedząc w fotelu z nogami założonymi na biurko nastukany aż miło. Flow hula coraz sprawniej i zalicza coraz mniej potknięć, które mogły razić wcześniej. Nie ma też potknięć takich jak to z wysyłką płyt, które zostawił na sobą i najwyraźniej zaczął traktować rap na sto procent (nomen omen) serio.
Jak mówi sam, częściej jego nagrania doceniają raperzy niż słuchacze - nie da się skumać go bowiem, wypisując z kontekstu tego co dzieje się aktualnie za Oceanem. Należy do mniejszości posługujących się hashtagami umiejętnie, a wersy, nad którymi większość musiałaby by głowić się godzinami przychodzą mu ot tak. Nie gryzie się w język, nie tonuje swoich wersów, utrzymuje uliczną bezkompromisowość, nie zastanawia się kto go polubi, a kto nie. Jeśli prawdą jest, że ilość hejterów mierzy to jak jesteś daleko, on z pewnością jest już za horyzontem. A przecież to dopiero początek.
ZOSTAŃ 12-TYM MŁODYM WILKIEM - szczegóły
Rozmawiał: Mateusz Natali
Zdjęcia/Montaż: Jacek Kowalczyk
To kwestia tego, że ustawkę z nagrywaniem numeru, klipu i wywiadów mieliśmy w czerwcu, gdy słońce intensywnie waliło po oczach :)
Strony