bardzo lubie scene lubelską, przy żadnej nie śpi mi się tak dobrze:D a tak na serio. skrajnie prosta nawijka, chyba jeszcze mniej złożona niż u warszawskich raperów. nie mniej pod względem brzmieniowym tracki od zaryzu zdarzeń są naprawdę bardzo przyjemne i relaksujące:D ale niestety takie tracki strasznie mnie usypiają czasem, ale to juz kwestia gustu.
Wspólny album Rakima i Scarface'a? Kto wie, kto wie... Ostatnio Pete Rock napisał, że bardzo chętnie wyprodukowałby wspólny projekt dwóch...