dodano: 2011-03-27 13:00przez: Marcin Natali(komentarze: 18)
W ciągu ostatnich lat zauważyć można było pewien regres sceny rapowej w Nowym Jorku, związany między innymi z (bardziej lub mniej udanym) kopiowaniem przez raperów z Wielkiego Jabłka brzmień rodem z Południa Stanów. Czy obecnie są jeszcze w tym 8-milionowym mieście artyści, którzy przywołują na myśl brzmienie A Tribe Called Quest, De La Soul czy Mos Defa? Raperzy w kawałkach których słychać tak rzadko dziś spotykany głód mikrofonu, szczerość i pasję, a ich przesłanie i promowane wartości są jak najbardziej pozytywne? Otóż są. Jednym z takich artystów jest brooklyński MC o ksywie ScienZe.
Tym, co wyróżnia go spośród miliona innych nowojorskich raperów, jest naturalny luz, pozytywne nastawienie, spokój i zarazem pewność w głosie, a także brak strachu przed artystycznymi eksperymentami. I nie chodzi tutaj o sztuczne zmienianie stylu i pogoń za mainstreamowymi trendami. W jego projektach słychać duszę artysty... ScienZe ma już na koncie 5 projektów, w czym 4 z nich zostały wydane w 2010 roku! Pierwszym jego mixtape'm był "The Dopeness" z 2009r., następnym "Ode 2 Dilla" ze stycznia 2010 - tribute dla J.Dilli, na którym MC nawijał pod ulubione bity legendarnego producenta. Następny, bardzo przyjemny mixtape "Her Favorite Sound" ukazał się w lutym, a w lipcu MC wypuścił EPkę "The Phone Tap(e)", będącą zapowiedzią zapowiedzianego na zimę albumu... Debiutancki album rapera - "Hall Pass" ujrzał światło dzienne 20 grudnia 2010 roku.
"Hall Pass" to koncept album, na którym znajdziemy 16 utworów, będących zarazem nazwami przedmiotów szkolnych (lub rzeczy kojarzących się ze szkołą, jak "Lunch"). Za warstwę muzyczną odpowiadają między innymi Posdonus (De La Soul), Exile, Dela, Blu, Andre 3000 i 6th Sense. Cały projekt osadzony jest w klimatach podobnych do dokonań kolektywu Native Tongues - pozytywne, momentami zaangażowane teksty oraz ciepłe podkłady, czerpiące garściami z soulu i jazzu.
ScienZe sprawdza się bardzo dobrze na różnorodnych bitach, ukazując swoją wszechstronność i kreatywność. Zdecydowanie czuć tu chemię między MC i bitami... Jednym z najlepszych kawałków na płycie jest na pewno klasycznie brzmiący "History (Play By Play)", do którego zresztą nakręcony został dopiero co klip (obejrzyj poniżej). Wśród wielu spokojnych, chilloutowych numerów (świetne "Chemistry (Random Places)"!) wyróżniają się też "Study Hall (Let Em Know)" - energiczny banger na świetnym bicie 6th Sensa, oraz "Drama (Geppetto)" - numer bardzo ciekawy i oryginalny.
ScienZe nie stara się być nikim innym i idzie własną drogą, tworząc muzykę prawdziwą, szczerą, zgodną ze swoimi przekonaniami. Jeśli cenicie podobne wartości oraz lubicie takich wykonawców jak Black Star, The Roots, A Tribe Called Quest, Arrested Development, De La Soul czy Common, zdecydowanie powinniście sprawdzić projekty ScienZe'a, bo ten gość nie dość, że ma talent i potencjał, to wnosi do obecnej gry coś świeżego (lub raczej zapomnianego) i bez dwóch zdań potrzebnego. Gorąco polecam.
Wszystkie 4 projekty możecie odsłuchać i ściągnąć za darmo na oficjalnej stronie artysty:scienze.bandcamp.com
Poniżej zamieszczam odsłuch ostatniej płyty rapera - "Hall Pass", oraz kilka teledysków, promujących to i poprzednie wydawnictwa.
Dobry kocur ten Scienze,dzięki Ematei za tego niusa.Płytkę już pobrałem,jeszcze tylko mixtejpy.
PS:Czasem mam wrażenie,jakbym był na portalu z kreską.Do Guru też się przyjebiesz bo nie miał flow? i jeszcze Mateuszowi chodziło że od dawna nie było takiego gracza,który by tworzył coś pokroju DLS czy ATCQ.Taki cytacik "głód mikrofonu, szczerość i pasję, a ich przesłanie i promowane wartości są jak najbardziej pozytywne" Wtem pojawiła się Świeża Krew czyli Scienze.Weście czytajcie ze zrozumieniem
^jak możesz uczyć czytania ze zrozumieniem, jak zgubiłeś się już na autorze tekstu
omg:
był to mój komentarz odnośnie tego koleżki co napisał pierwszy koment,odnośnie do autora niusa.
Kumasz? dobra już nie będę tu wody z mózgu robił.
widze, że Ty dalej swoje - autorem jest Marcin, a nie Mateusz...
A no tak,gafa...nie zwróciłem uwagi na imię.
hahahha, brawa Zajawkowicz, ty chyba serio jesteś niekumaty, nie rozumeiesz po prostu co ludzie do ciebie piszą, stąd te problemy z tobą. Dokładnie tak, gafa, i to nie pierwsza.
"weście"
"Guru nie miał flow" - nie myslisz przypadkiem GŁOSU z flow?
i to wrzucanie cytatów, by wyrazić swoją myśl, tak jakbyś nie mógł normalnie napisać, a linjki były jakieś przełomowe i odkrywcze. Żenada.
A o Scienze słyszałem już, chyba przeskakując z linku na link na YT, bo koajrzę ksywę.
Dobry chilloutowy hip hop. Propsy za artykuł:)
Zajawkowicz jak OSTR oddałby wszystkie komenty za jeden fana rapu. BEKA
a ja przyznam się że typa nie znałem i polubiłem sprawia wrażenie spoko człowieka, jako osobowości.
Do beki:
Czy ty czasem nie pomyliłeś portale? Wyp***dalaj jak cię nie stać na chociaż jeden sensowny komentarz.To nie jest pop-killer,tylko popkiller.Beka z beki
Do fana rapu:
Siema,teraz przejdę do rzeczy,a mianowicie to nie jest czytanie z niezrozumieniem tylko niepostrzeżenie.I o ch*j ci chodzi z tym "nie mylisz przypadkiem głosu z flow?" takie pytania to rzucaj gimbkom,którzy mówią że Big L nie miał flow,bo nie miał głosu.I co to jest za gadanie,że jakiś raper nie ma głosu(retoryka)
wielu opanowała to umiejętność czytania z nieporozumieniem :D:D:D
skończyłeś Zajawkowicz? Mama nadzieję, bo osiągasz apogeum głupoty, serio.
Jak zwykle jakość publikacji zamieszczanych przez Marcina na wysokim poziomie! Jak dla mnie jesteś tu wzorem do naśladowania...Szkoda, że dość rzadko dostajemy coś Twojego autorstwa!
Co do ScienZe'a faktycznie dosyć klimatyczny:)
Pozdrawiam
@3tana- Dziękóweczka! naprawdę doceniam :) Nie zawsze mam "wenę" do napisania czegoś większego, ale postaram się pisać częściej! Pozdr
Masz dosyć muzycznej papki z TV? Popkiller wyeliminuje wszystkie szumy i pozwoli skupić się na tym, co w muzyce naprawdę wartościowe. Zaserwujemy Ci najlepsze piosenki, teledyski, recenzje płyt i newsy z branży hip-hopowej. Wykonawcy ze świata hip-hopu opowiedzą w wywiadach o swoich planach na koncerty i festiwale hip-hopowe. Na Popkillerze znajdziesz to wszystko, my piszemy konkretnie o muzyce.
Popkiller.pl nie odpowiada za treści słowne i wizualne w utworach audio i video prezentowanych na łamach serwisu, a udostępnionych przez wydawców fonograficznych i samych artystów. Nagrania te są prezentowane ze względu na ich walor newsowy i nie przedstawiają stanowiska Popkiller.pl.