Rap History Warsaw nabiera prędkości

kategorie: Hip-Hop/Rap, News
dodano: 2010-10-05 20:30 przez: Dymitr Hryciuk (komentarze: 1)
Ostatnia impreza z tego fantastycznego cyklu była dwa razy grubsza niż zwykle dzięki jednoczesnej premierze płyty Vienia (więcej o Etos 2010), ale na tym organizatorzy poprzestać nie zamierzają. Przed nami seria imprez w warszawskim Powiększeniu na Nowym Świecie 27. W tym klubie o opinii hipsterowego coraz lepiej odnajduje się kultura uliczna, żeby wspomnieć chociaż ostatni koncert Dam Funk'a.
Zaczynamy oczywiście od roku 1991, do którego zabierze nas oprócz Steeza także gość specjalny, czyli Kixnare. Jesteś ciekaw co zaprezentuje ten mistrz remixowania klasyków prosto z lat '90? Uzbieraj dychę na najbliższy piątek, 9 października i staw się z nią o 22 w klubie. Na miejscu będziesz mógł nabyć tradycyjne komplety zine+mixtejp za jedyne 20 złotych (rok 1990 od Anusza i 1991 od Kixa).

To dopiero początek atrakcji tego wieczoru. W górnej sali o 22 startuje projekcja filmu "Beat Street" opowiadającego uliczne historie prosto z Bronxu. Choć fabuła pozostawia wiele do życzenia, dla fanów muzyki z lat '80 to prawdziwa gratka. Dodatkowo podczas imprezy rozlosowane zostaną kupony na Air-Maxy od City Shop.

Anusz, Kosi i Steez postarali się, prawda? Ale to dopiero początek... Kolejna impreza, rok 1992 odbędzie się 23 października. Jak to, zwariowali, przecież wtedy gra Black Milk... Nie martwcie się, te dwie imprezy zostały połączone!

Dlatego 23 X o 20 zapraszamy do Powiększenia wszystkich fanów wszechstronnego gracza z Detroit na koncert jego oraz AB i Daru Jonesa. Bilety to koszt 40 złotych w przedsprzedaży (Side One na Chmielnej 21) lub 50 na bramce. Będą też jakieś tance z Red Bull Dance Academy oraz show Teielte jako support. Nie orientuje się w elektronice, ale Daniel pisał, że to dobre.

O 23 zacznie się regularna impreza, najlepszy after jaki można sobie zamażyć, czyli Rap History Warsaw. Tym razem gościnnie zagrają DJ Krime i Maceo Wyro. I znów będzie para butów do wygrania... Oczywiście jeśli nie obchodzi Cię Black Milk lub tak bardzo zraziłeś się po "AOTY", to zapraszamy na samo after-party, wjazd standardowo, dycha.

bezstronny
Damn, koncert Black Milka będzie wydarzeniem, ale nie mogę się tam stawić. Przy okazji, w tekście chyba jedna data jest chyba pomylona, w sensie miesiąc.

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>