"Zielony Parlament", "Wiele Dróg" czy "Raj Młodocianych Bogów"... Ile to już dyskusji, żeby nie powiedzieć batalii, dotyczących tych numerów i albumu z którego pochodzą mam za sobą? "Szum Rodzi Hałas" i jego znaczenie dla polskiego hip-hopu to temat na naprawdę gruby artykuł, a sprzeczność zdań jakie możecie na ten temat usłyszeć jest nie mniejsza niż poziom abstrakcji w tekstach Adama. Co zmieniło się przez pięć lat, które dzielą pierwsze POE od drugiego?
Na Bałutach spłonęły "kilogramy canny", Adam zyskał nowych fanów, stracił część starych, dorobił się armii hejterów, którzy wczoraj płakali ze wzruszenia opisując piękno "Jazzurekcji" i "Tabasko". Emade wyprodukował kolejne rzeczy dla Fisza, zrobił rodzinną płytę z Wojciechem Waglewskim i nawet przez sekundę nie dał nam wątpliwości, że jest jednym z najlepszych producentów w historii polskiego rapu. A teraz postanowił wrócić do korzeni i zrobił to tak, że ciężko z tym dyskutować...
Na Bałutach spłonęły "kilogramy canny", Adam zyskał nowych fanów, stracił część starych, dorobił się armii hejterów, którzy wczoraj płakali ze wzruszenia opisując piękno "Jazzurekcji" i "Tabasko". Emade wyprodukował kolejne rzeczy dla Fisza, zrobił rodzinną płytę z Wojciechem Waglewskim i nawet przez sekundę nie dał nam wątpliwości, że jest jednym z najlepszych producentów w historii polskiego rapu. A teraz postanowił wrócić do korzeni i zrobił to tak, że ciężko z tym dyskutować...