Kiedy w Świat poszło info, że Pacewon będzie kolejnym gościem na nadchodzącym album SoulPete'a wielu zareagowało - zajebiście, ten koleś co zrobił z Mr. Greenem kozacką płytę. Proste, zrobił, nie przeczę, ale Pacewon ma za sobą długą i bardzo ciekawą drogę o której często się dziś zapomina. Pochodzący z New Jersey MC już na początku lat 90. działał w grupie Outsidaz w której oprócz niego znajdowali się m.in. Rah Digga i Young Zee. Grupa była silnie skonektowana z Refugee Camp i na przeklasycznym "Score" znajdziecie ich udział w numerze "Cowboys". Później Pacewon rapował też na "Malpractice" Redmana.
Dziś jednak rok 1998, kiedy to Pacewon szykował się do premiery swojego album "Pacewon Affect" w Ruffhouse Records. Płyta nigdy się nie ukazała, ale został wyprodukowany przez Ski Beatza singiel w którym pojawia się inny ziomek rapera. Nie wiem czy kojarzycie... Eminem, czy coś takiego.