Rok 2005 to chyba szczyt popularności WBW. Skumulowany boom z roku 2004, wzmocniony pamiętną transmisją na Vivie, eliminacje w całym kraju, finał w wypełnionym po brzegi, mieszczącym ponad 1500 osób Ground Zero oraz wielki ring na środku, otoczony z każdej strony przez rozentuzjazmowaną widownię.
Wszystko idealnie nakręcające do ognistej walki. Jak dobrze wiadomo, w finale spotkali się Pogo i TeTris, a do drugiego z nich na dobre przylgnęła wówczas etykietka "wiecznie drugiego". Jednak grupowa walka między nimi była nieporównywalnie lepsza.
Wszystko idealnie nakręcające do ognistej walki. Jak dobrze wiadomo, w finale spotkali się Pogo i TeTris, a do drugiego z nich na dobre przylgnęła wówczas etykietka "wiecznie drugiego". Jednak grupowa walka między nimi była nieporównywalnie lepsza.