Gdybym miał wskazać na koncert, na który najbardziej wyczekuję na tegorocznym Kempie, możliwe, że wskazałbym właśnie na Fashawna. Jeden z zeszłorocznych Freshmenów XXL'a to postać, która jest autorem jednej z moich ulubionych płyt 2009 roku. "Boy Meets World" ma właściwie same dobre kawałki. Część z nich może na koncercie podgrzać atmosferę o kilkadziesiąt stopni.
Który najbardziej? Ciężko oceniać, ale "Sunny CA" z Co$$'em i Mistah Fabem, znane też jako "Day In Sunny CA" (wersja solowa) przepełnione jest gorącą atmosferą kalifornijskich bungalowowych osiedli.
Który najbardziej? Ciężko oceniać, ale "Sunny CA" z Co$$'em i Mistah Fabem, znane też jako "Day In Sunny CA" (wersja solowa) przepełnione jest gorącą atmosferą kalifornijskich bungalowowych osiedli.