Stanisław Soyka R.I.P. - legendarny jazzowy wokalista nie żyje

kategorie: Polska, Jazz, News, Pop, R.I.P.
dodano: 2025-08-22 12:00 przez: Redakcja (komentarze: 3)

Fatalne wieści z festiwalu w Sopocie. Krótko przed swoim występem zmarł Stanisław Soyka, po tym jak zasłabł w hotelu.

Soyka miał 66 lat i był wokalistą jazzowym i popowym, a także pianistą, gitarzystą, skrzypkiem, kompozytorem i aranżerem. Śpiewał od 7 roku życia, współpracując przez lata m.in. z Michałem Urbaniakiem, Wojciechem Karolakiem, Maanam, Kayah. Miał na koncie takie nagrody i odznaczenia jak Fryderyk, Nagroda 100-lecia ZAiKS, ale też Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski. W hołdzie dla niego artyści na wczorajszym koncercie wykonali jego klasyczny utwór "Tolerancja".

Kwaśny Ogór
Nie znam hopa nie mu ziemia lekko będzie
90'
Wiadomo że nie każdemu był znany śp. Stanisław Soyka, ja osobiście znałem tylko parę utworów w tym ww nigdy też nie byłem fanem tego wokalisty ale znałem osobowość muzyczną miałem do niego szacunek. Wiadomo dla młodszego pokolenia śp. Stanisław Soyka to no name, mają do tego pełne prawo nie znać twórczości wokalisty to nie ich pokolenie tak jak ja mam pełno prawo nie znać tego co teraz młode pokolenie słucha i uważa za HH. Rest In Peace Stanisław Soyka.
Anonim
Ty masz jakieś kompleksy czy o co chodzi pod każdym postem piszesz te same brednie wiecznie masz problem do młodego pokolenia ocb. Zastanów się czy ja ty byłeś młody i słuchałeś rapu to czy twoi rodzice i inni w ich wieku też go z tobą słuchali? No raczej nie też byli albo przeciwni albo uważali że to czego słuchasz to gówno wiem bo sam dorastałem w tamtych czasach i też wiem jaki był ogólny stosunek do rapu i ludzi z tej kultury. Daj spokój tym dzieciaka niech sobie słuchają czego chcą mają pełen prawo nie znać tego czy tamtego.

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>