Kota The Friend rapuje na bicie z klasyka A Tribe Called Quest
Pisaliśmy Wam ostatnio o świetnej płycie Kota The Frienda "Protea", której wystawiłem w recenzji 6/6 - Kota to zdecydowanie raper, który w tym roku obok Larry'ego June'a najczęściej gości na naszym redakcyjnym odsłuchu.
Nowojorczyk wydał już w 2023 solowe "Protea", duet ze Statikiem Selektah "To See A Sunset", kolejną część projektu "Lyrics to go" (seria minutowych spontanów dających sam czysty rap), EP-kę "NYC Summer Pack '23"... i ciągle mu mało. Regularnie publikuje bowiem filmy na swoim Instagramie, gdzie rapuje spontaniczno-treningowe zwrotki pod bity, które wskażą mu fani. W ostatnich dniach dostaliśmy w tej serii prawdziwą perełkę.
Słyszeliśmy bowiem Kotę na bitach Kendricka, J. Cole'a, Drake'a, Mac Millera... Teraz za to sięgnął głębiej i odświeżył "Electric Relaxation" A Tribe Called Quest. I co? No i vibe wciąż nie gaśnie - ten bit ma 30 lat (rok mniej niż Kota), a feeling łączy się idealnie. Sprawdzajcie co wyczynia ten gość, bo jest w tym roku w fenomenalnej formie!
Poniżej załączamy kilka ostatnich odcinków "Lyrics to go", w tym właśnie ten z bitem Tribe'ów.