Mata nie zagrał dziś nad Wisłą, bo groziłoby mu 8 lat więzienia!
Pisaliśmy Wam o dzisiejszej informacji Maty, który mówił o problemach z policją przy okazji wczorajszego darmowego koncertu nad Wisłą. Dziś miał powtórzyć show po drugiej stronie rzeki, jednak sytuacja okazała się jeszcze cięższa, a do występu nie doszło.
"Dostałem info, że jeśli się pojawię na plaży to będzie nam groziło do 8 lat pozbawienia wolności za organizowanie nielegalnych wydarzeń masowych" - napisał Mata i dodał, że ryzyko wiązało się też z tym, że wczoraj dużo osób skakało do wody i próbowało dopłynąć do barki, a po prawej stronie Wisły woda jest głębsza i więcej w niej prądów.Oprócz tego Mata zdradził, że chciał dziś ogłosić specjalną trasę, poprosił też Prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego o wsparcie koncertów na Schodkach oraz Stadion Narodowy o zgodę na występ.
Pełne oświadczenie rapera znajdziecie na slajdach poniżej.