Filipek ostro o zaproszeniu od Kamerzysty do "gali Squid Game"
Filipek oprócz rapu aktywnie udziela się jako zawodnik Fame MMA, co pociąga za sobą dość dziwne propozycje. Raper opublikował zapytanie, które dostał od patoyoutubera Kamerzysty i ostro je skomentował.
"Cześć, jesteś zainteresowany wystąpieniem na gali typu Squid Game, która odbędzie się w Warszawie? Oczywiście odpłatnie" - brzmiała treść wiadomości na Instagramie.Filipek odniósł się do niego publicznie, już na swoim instastory:
"Nieprawdopodobne, że przez kilka występów na galach freakowych stałem się potencjalnym zawodnikiem dla tych wszystkich organizatorów idiotycznych eventów, gdy wymyślają jakiś możliwy line-up uczestników. Bo z tego gówna, gdzie walą wódę i rzygają pod siebie też do mnie pisali.
Nieprawdopodobne, że organizatorem takich gówien jest Kamerzysta, który zamiast gnić na peryferiach, dalej robi projekty i powoli ludzie oswajają się z jego obecnością w Internecie na nowo.
Nieprawdopodobne, że znajdzie się kilkoro internetowych celebrytów, którzy wezmą w tym udział i sk***ią się za pieniądze, które można ogarnąć w parę miechów talentem/pracą"