Lazza - włoski raper idzie na podbój Europy! (profil)
Włoska scena trapowa coraz częściej odbija się szerokim echem w Europie. Kolejnym zawodnikiem który ma zawojować scenę Starego Kontynentu jest jeden z najbardziej uzdolnionych muzycznie artystów w Italii - Lazza.
Na wstępie tego krótkiego felietono-profilu, chciałbym zauważyć, że włoski rap (nawet ten undergroundowy) mocno się ostatnimi czasy wybił i wielu artystów z Italii, którzy jeszcze rok temu mieli przypiętą łatkę wiecznego podziemia ujarzmia w ciekawym stopniu mainstream. Mówię o Korbe oraz Zyrtck'u i II Ghost'ie, lecz o włoskim podziemiu chcę napisać osobny artykuł bo jest to naprawdę ciekawe zjawisko. Włoski underground atakuje mainstream, a włoski mainstream - scenę europejską! W jaki sposób? Przeczytacie poniżej!
Przechodząc do meritum artykułu.
Bardziej wgłębione w Trap Italiana osoby, na bank zauważą, że Lazzarini od zawsze chciał - tak jak jego ziomek Sfera wyjść poza scenę kraju zakończonego obcasem. Wróbelki ćwierkają, że tak lada moment będzie! Wszystko wskazuje na to, że już niedługo pojawi się międzynarodowy projekt od Jacobo. Niedawno Lazza na swoim profilu na Instagramie opublikował story które okraszone było flagą Wielkiej Brytanii (zamieszczamy Wam je w galerii artykułu) wskazujące dobitnie, że wkrótce światło dzienne ujrzy projekt od mediolańskiego rapera. Do całości włoski raper napisał swój charakterystyczny adlib: "OK, ZZALA" - czyli anagram jego ksywy który stał się już symbolem rozpoznawczym artysty.
Co mnie osobiście intryguje w całej tej sytuacji najbardziej? Oznaczenie trzech producentów: CashMoneyAP, YOZbeatz oraz FinesseGTB. Pozwólcie, że pokrótce opiszę postacie tych producentów. Pierwszy z nich - obok Vladimira Cauchemara jeden z najpopularniejszych francuskich producentów, zamieszający swoje produkcje w serwisie YouTube. Drugi YOZbeatz producent z UK mający w portfolio współprace z Rowdy Rebelem, Fivio Foreignem, Pop Smoke'iem oraz Lil Tjay'em. Ostatni z nich FinesseGTB to włoski producent znany również poza Starym Kontynentem który dwa razy swoimi produkcjami zdobył TOP 1 na legendarnej liście Billboard, poprzez współpracę z Polo G oraz portorykańskim traperem Bad Bunnym.
Warto zaznaczyć, że Lazza prócz kariery rapera prowadzi synchronicznie swoją karierę jako producent. Może wraz z wyżej wymienioną czwórką pracują nad wspólnym projektem? Na bank niedługo się tego dowiemy. Jeżeli taki projekt miałby dojść do skutku dla mnie niesamowitą przyjemnością będzie o tym dla Was napisać.
Lazza ma na swoim koncie już kilka numerów, w których udzielił się obok artystów spoza Italii. Pierwszym z nich jest: 'The Exchange" od Snipes, który opisałem w innym artykule. Kolejny, wspomniany przeze mnie wyżej singiel z "Re Mida" - Netflix Remix z pionierem trapu w Hiszpanii, Kaydy Cainem. Następny to utwór który znalazł się na albumie "Untouchable" od Tonego Effe: "Ke Lo Ke", obok jednego z najpopularniejszych drillowców we Francji, Gazo.
Lazza to włoski raper, pianista, producent. Artysta o szerokiej gamie muzycznych talentów. Studiował naukę gry na fortepianie na uczelni Giuseppe Verdiego w Mediolanie. Po studiach zaczął owocną przygodę jako raper. Dołączył do składu Zero2 w którego skład wchodził między innymi inny włoski raper - Giaime. W czasie nagrywania swoich pierwszych rapowych nut, a nawet przed nimi występował równolegle na zawodach rap freestyle'u - Tecniche Perfette (odpowiedniku polskiego WBW). Swoją pierwszą "poważną" bitwę rapową stoczył w wieku 13 lat, gdzie śmiało przeszedł eliminacje i już wówczas zdobył popularność jako wolnostylowiec. Lazza często prześmiewczo w wszelakiej maści wywiadach odpowiada, że w swoich pierwszych zmaganiach freestyle'owych szło mu niezwykle dobrze bo nie miał wobec siebie wysokich oczekiwań. Swój pierwszy poważny projekt, składankę "Destiny Mixtape" wydał jako członek kolektywu Zero2 w 2012 roku. Rok później postanowił opuścić załogę Zero2 na rzecz wytórni Emisa Killa - Block Recordz. Będąc w szeregu tejże wytwórni wypuścił mixtape K1. Najważniejszy punkt w karierze Jacobo Lazzini'ego rozegrał się w 2016 roku gdy dołączył do 333 Mob - wytórni Low Kidda i DJ-Slaita. Przyszła pora na legal. Pierwszy legalny album "Zzala" wypuścił w 2017 roku. Projekt zyskał ciekawy odbiór wśród włoskiej sceny. 2019 rok mediolański raper zaczął z mocnym przytupem, wydając swój drugi legal - Re Mida, album okazał się niezwykłym sukcesem, przez co projekt doczekał się dwóch reedycji. Re Mida - Piano Solo oraz Re Mida - Aurum. Co ciekawe, dzięki temu albumowi Lazza zyskał już wtedy jakiś rozgłos w skali europejskiej, gdyż na projekt zaproszony został Kaydy Cain, jeden z pionerów trapu w Hiszpanii. Mixtape "J" wydany w 2020 roku, a zapowiedziany w niezwykle hype'owanym programie prowadzącym przez RedBulla "64 Bars".
W jaki sposób zapowiedział swój najbardziej hitowy i dochodowy album? Chyba w najprostszy, a jakościowy sposób. Ostatnie wersy "64 Bars" brzmiały w następujący sposób: "Perche venerdi 17 mi porta fortuna, J" - co w tłumaczeniu na polski brzmi nastepująco: "Piątek, 17 przynosi mi szczęście, J". Bez akcji promocyjnych typu: usuwanie wszystkich postów z Instagrama (zabieg znany z polskiego środowiska rapowego) czy przeciągających się w czasie promocji na zasadzie odkrywania powoli kart dot. nowego projektu. Treściwie i po prostu fajnie. Dla mnie "bardziej props niż hejt" - Pozdro Yurkosky!
22.12.2021 roku na kanale YouTube PressPlay Media ukazał się numer z serii "Plugged In" od Fumeza The Engineera z udziałem właśnie reprezentanta Mediolanu. Odbiór singla wśród słuchaczy jest ciepły, mimo iż artyście zarzucany jest przerost formy nad treścią w przypadku drugiej części utworu (utwór składa się z dwóch części).
Jeżeli chcielibyście więcej artykułów tego typu, przedstawiających sylwetki włoskich raperów - a może też graczy z innych krajów Europy - koniecznie dajcie znać!
Więcej artykułów i newsów dotyczących włoskiej sceny znajdziecie tutaj