Lazza - włoski raper idzie na podbój Europy! (profil)

dodano: 2022-01-01 19:00 przez: Mateusz Gzyra (komentarze: 11)

Włoska scena trapowa coraz częściej odbija się szerokim echem w Europie. Kolejnym zawodnikiem który ma zawojować scenę Starego Kontynentu jest jeden z najbardziej uzdolnionych muzycznie artystów w Italii - Lazza.

Na wstępie tego krótkiego felietono-profilu, chciałbym zauważyć, że włoski rap (nawet ten undergroundowy) mocno się ostatnimi czasy wybił i wielu artystów z Italii, którzy jeszcze rok temu mieli przypiętą łatkę wiecznego podziemia ujarzmia w ciekawym stopniu mainstream. Mówię o Korbe oraz Zyrtck'u i II Ghost'ie, lecz o włoskim podziemiu chcę napisać osobny artykuł bo jest to naprawdę ciekawe zjawisko. Włoski underground atakuje mainstream, a włoski mainstream - scenę europejską! W jaki sposób? Przeczytacie poniżej!

Przechodząc do meritum artykułu.

Bardziej wgłębione w Trap Italiana osoby, na bank zauważą, że Lazzarini od zawsze chciał - tak jak jego ziomek Sfera wyjść poza scenę kraju zakończonego obcasem. Wróbelki ćwierkają, że tak lada moment będzie! Wszystko wskazuje na to, że już niedługo pojawi się międzynarodowy projekt od Jacobo. Niedawno Lazza na swoim profilu na Instagramie opublikował story które okraszone było flagą Wielkiej Brytanii (zamieszczamy Wam je w galerii artykułu) wskazujące dobitnie, że wkrótce światło dzienne ujrzy projekt od mediolańskiego rapera. Do całości włoski raper napisał swój charakterystyczny adlib: "OK, ZZALA" - czyli anagram jego ksywy który stał się już symbolem rozpoznawczym artysty.

Co mnie osobiście intryguje w całej tej sytuacji najbardziej? Oznaczenie trzech producentów: CashMoneyAP, YOZbeatz oraz FinesseGTB. Pozwólcie, że pokrótce opiszę postacie tych producentów. Pierwszy z nich - obok Vladimira Cauchemara jeden z najpopularniejszych francuskich producentów, zamieszający swoje produkcje w serwisie YouTube. Drugi YOZbeatz producent z UK mający w portfolio współprace z Rowdy Rebelem, Fivio Foreignem, Pop Smoke'iem oraz Lil Tjay'em. Ostatni z nich FinesseGTB to włoski producent znany również poza Starym Kontynentem który dwa razy swoimi produkcjami zdobył TOP 1 na legendarnej liście Billboard, poprzez współpracę z Polo G oraz portorykańskim traperem Bad Bunnym. 

Warto zaznaczyć, że Lazza prócz kariery rapera prowadzi synchronicznie swoją karierę jako producent. Może wraz z wyżej wymienioną czwórką pracują nad wspólnym projektem? Na bank niedługo się tego dowiemy. Jeżeli taki projekt miałby dojść do skutku dla mnie niesamowitą przyjemnością będzie o tym dla Was napisać. 

Lazza ma na swoim koncie już kilka numerów, w których udzielił się obok artystów spoza Italii. Pierwszym z nich jest: 'The Exchange" od Snipes, który opisałem w innym artykule. Kolejny, wspomniany przeze mnie wyżej singiel z "Re Mida" - Netflix Remix z pionierem trapu w Hiszpanii, Kaydy Cainem. Następny to utwór który znalazł się na albumie "Untouchable" od Tonego Effe: "Ke Lo Ke", obok jednego z najpopularniejszych drillowców we Francji, Gazo. 

Lazza to włoski raper, pianista, producent. Artysta o szerokiej gamie muzycznych talentów. Studiował naukę gry na fortepianie na uczelni Giuseppe Verdiego w Mediolanie. Po studiach zaczął owocną przygodę jako raper. Dołączył do składu Zero2 w którego skład wchodził między innymi inny włoski raper - Giaime. W czasie nagrywania swoich pierwszych rapowych nut, a nawet przed nimi występował równolegle na zawodach rap freestyle'u - Tecniche Perfette (odpowiedniku polskiego WBW). Swoją pierwszą "poważną" bitwę rapową stoczył w wieku 13 lat, gdzie śmiało przeszedł eliminacje i już wówczas zdobył popularność jako wolnostylowiec. Lazza często prześmiewczo w wszelakiej maści wywiadach odpowiada, że w swoich pierwszych zmaganiach freestyle'owych szło mu niezwykle dobrze bo nie miał wobec siebie wysokich oczekiwań. Swój pierwszy poważny projekt, składankę "Destiny Mixtape" wydał jako członek kolektywu Zero2 w 2012 roku. Rok później postanowił opuścić załogę Zero2 na rzecz wytórni Emisa Killa - Block Recordz. Będąc w szeregu tejże wytwórni wypuścił mixtape K1. Najważniejszy punkt w karierze Jacobo Lazzini'ego rozegrał się w 2016 roku gdy dołączył do 333 Mob - wytórni Low Kidda i DJ-Slaita. Przyszła pora na legal. Pierwszy legalny album "Zzala" wypuścił w 2017 roku. Projekt zyskał ciekawy odbiór wśród włoskiej sceny. 2019 rok mediolański raper zaczął z mocnym przytupem, wydając swój drugi legal - Re Mida, album okazał się niezwykłym sukcesem, przez co projekt doczekał się dwóch reedycji. Re Mida - Piano Solo oraz Re Mida - Aurum. Co ciekawe, dzięki temu albumowi Lazza zyskał już wtedy jakiś rozgłos w skali europejskiej, gdyż na projekt zaproszony został Kaydy Cain, jeden z pionerów trapu w Hiszpanii. Mixtape "J" wydany w 2020 roku, a zapowiedziany w niezwykle hype'owanym programie prowadzącym przez RedBulla "64 Bars". 

W jaki sposób zapowiedział swój najbardziej hitowy i dochodowy album? Chyba w najprostszy, a jakościowy sposób. Ostatnie wersy "64 Bars" brzmiały w następujący sposób: "Perche venerdi 17 mi porta fortuna, J" - co w tłumaczeniu na polski brzmi nastepująco: "Piątek, 17 przynosi mi szczęście, J". Bez akcji promocyjnych typu: usuwanie wszystkich postów z Instagrama (zabieg znany z polskiego środowiska rapowego) czy przeciągających się w czasie promocji na zasadzie odkrywania powoli kart dot. nowego projektu. Treściwie i po prostu fajnie. Dla mnie "bardziej props niż hejt" - Pozdro Yurkosky!

22.12.2021 roku na kanale YouTube PressPlay Media ukazał się numer z serii "Plugged In" od Fumeza The Engineera z udziałem właśnie reprezentanta Mediolanu.
Odbiór singla wśród słuchaczy jest ciepły, mimo iż artyście zarzucany jest przerost formy nad treścią w przypadku drugiej części utworu (utwór składa się z dwóch części). 

Jeżeli chcielibyście więcej artykułów tego typu, przedstawiających sylwetki włoskich raperów - a może też graczy z innych krajów Europy - koniecznie dajcie znać!

Więcej artykułów i newsów dotyczących włoskiej sceny znajdziecie tutaj

Lazza - 64 Bars (Prod. Drillionaire) | Red Bull 64 Bars

Tony Effe, Lazza, Gazo - Ke Lo Ke

Netflix Remix

Galeria

Tagi: 

Jacob Jacob
Czasem zastanawiam się co jest kryterium wybicia się ponad krajową scenę rap.. Tak żeby można powiedzieć że słuchają ciebie i kupują twoje płyty na całym rynku europejskim.. Dlaczego o to pytam? Bo patrzę na wyświetlenia tego Lazzy i wydaje mi się że polscy raperzy nabijają o wiele większe liczby a nikt z nich nie nazwie ich artystami na europejskim poziomie.. Co najwyższej zagraniczna prasa wspomni o jakimś utalentowanym artyście sceny rap i tyle...
immortal technique
Chodzi o oryginalność i skille a nie wyświetlenia. W Polsce raperzy są słabi i może słuchacze u nas nie interesują się tym co się dzieje za granicą, ale raperzy stamtąd słuchają i od razu wiedzą, ze to tylko słabej jakości kopia. Mogę Ci wymienić milion przykładów: blacha, kizo, bedoes, alberto, malik, paluch, zabson, kubanczyk, hellfield, kabe. Nasza scena nie ma charakterystycznego brzmienia, unikalnego
90'S
Sam jesteś słaby wręcz słabiutki, nie masz wiedzy na temat włoskiego rapu a co dopiero na temat rapu ogólnie wracając do tych ludzi co wymieniłeś co masz do nich ludzie ich słuchają bo są na czasie taki blacha, kizo, bedoes, alberto, malik, paluch, zabson, kubanczyk, hellfield, kabe, u mnie wchodzi co najwyżej Paluch i Alberto a reszta to bez komentarza ale rzecz gustu ty niby jesteś tym marnym ghostwriterem który pisze teksty innym ciekaw jestem komu chyba samemu sobie bo nigdy nie wymieniłeś żadnego tzw artysty sorry to jest ukryta prawda nie napiszesz bo sam jesteś słaby jak barszcz.
immortal technique
Kurwa chłopie, moge ci podac po przynajmniej 2 przykłady u każdego rapera z tych których wymieniłem, jak kopiują kogoś zza granicy 1 do 1. Blacha czy Kizo kradną nawet teksty, tłumacząc na google translator. Tak, pisze teksty dla raperów, ale nie tylko, bo też dla wokalistek. Nie musze mowic dla kogo bo jest coś takiego jak poufnosc
90'S
Kurwa chłopie i tak jesteś marnym marnym ghostwriterem który pisze texty raperom albo wokalistkom chyba piszesz takim lalusiom którzy nawet nie potrafią napisać własnych textów słabo a nawet słabiutko słabiutko poufność ale tajne poufne top secret śmiech na sali luju
immortal technique
Ok, jestem marnym ghostwriterem, ale polskimi raperami, którzy korzystają z takich usług sie jarasz. Jesteś zwykłym idiotą.
90'S
No idioto jak mnie nazywasz wymień kilku raperów polskich którym piszesz texty a po 1 idioto słucham mało polskiego rapu po 2 u mnie na pierwszym miejscu są Stany bo wychowałem się na amerykańskim rapie a nie na polskim jak większość osób tutaj wchodzących po 3 nie mam czasu odp na taki temat jak ty idioto.
Jacob Jacob
Stary.. W takim razie cały rap jest kopią tego który narodził się w późnych latach 70' w USA Cały ten Lazza i resztą włoskich raperów przecież brzmią podobnie jak to co parę lat temu wychodziło w UK albo Stanach.. Przestańmy w ten sposób kategoryzować hip-hop.. Zresztą... Odbiegamy od tematu
Yhym
Pewnie masz racje ale Lazza dla moich uszu tak samo niczym się nie wyróżnia.
hudy23
jahah błagam, zestawianie polskiego rapu z włoskim…. same featuringi Lazzy są na totalnie wyższym poziomie niż połowa polskiej sceny, występ u fumeza, umiejętności.. bariera językowa tez ma swoje znaczenie
Masny Ben
Z relacją Lazzy chodzi o występ u Fumeza, który puścili już ponad tydzień temu

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>