Opał zapowiada album "inny niż wszystkie dotychczasowe dokonania"
Opał ma za sobą udany muzycznie rok, udało mu się wypuścić aż dwa krążki, jeden solowy i jeden wspólnie z Kleszczem. Mimo tego, odwołanie koncertów po wydaniu solo oraz wprowadzenie drugiego lockdownu nie wpłynęło dobrze na samopoczucie rapera. Nie ma jednak tego złego, co by na dobre nie wyszło - Młody Wilk zesżłej edycji zapowiedział nowy album w poście opisującym ostatni, lockdownowy okres.
"Coraz rzadziej uzewnętrzniam się na moich profilach społecznościowych, mam od tego muzę i nie wydaje mi sie to potrzebne, niemniej czuję potrzebę żeby powiedzieć Wam że okres po wydaniu albumu 'OCZY SZEROKO ZAMKNIĘTE', nie był najbardziej kolorowy, trasa w momencie jej największego piku - odwołana, ponowne zamkniecie w domach tez nie wplywa na mnie najlepiej, moja dusza potrzebuje zewnętrznych bodźców, żeby tworzyć, bo chyba tylko wtedy jestem w pełni szczęśliwy. Żeby tworzyć - muszę żyć, żeby żyć - muszę przeżywać. Okres stagnacji przyniósł mi tez dużo przemyśleń i z szerszej perspektywy był mi potrzebny. Sporo się dzieje, następuje dużo zmian zarówno w otoczeniu jak i myśleniu/podejściu." - pisze Opał. - "Z tego miejsca chciałbym zapowiedzieć, że w tym roku usłyszycie album, który będzie inny niż wszystkie dotychczasowe moje dokonania. Na ten moment zdradzę jedynie, że jest to płyta w formule MC - PRODUCENT. Co oznacza, że za muzykę odpowiada tylko jedna osoba (i to nie byle jaka), ale jeszcze za wcześnie by zdradzać kto to taki."
Oprócz tego, raper zapewnił, że dawno nie miał tyle siły, podziękował fanom za wsparcie oraz poprosił ich o chwilę cierpliwości, zanim ruszy z promocją nowego mateirału.
Dawno nie miałem w sobie tyle siły. Coraz rzadziej uzewnętrzniam się na moich profilach społecznościowych, mam od tego...
Opublikowany przez Opał Piątek, 15 stycznia 2021