Jędker atakuje WSZ'a i oskarża go o brak koncertów
Swego czasu Wujek Samo Zło ostro wypowiedział się o Jędkerze w CGM Rap Podcast, twierdząc, że twórca Monopolu nie ma już powrotu na scenę rapową. Teraz Jędker wraca do tych słów.
Opublikował on grafikę, wg której w styczniu na Spotify słuchało go 26 500 osób oraz dołączył ostry komentarz:
"Ciekawostka. Na tylu słuchaczy nie zagrałem ani jednego koncertu w 2019. Nie było nawet jednego zaproszenia. Nie zarobiłem też ani grosza, centa czy złotówki. Jaką siłę przekazu ma pseudofreestyle’owiec, pseudodziennikarz i prawdziwy spi****alacz w pseudoMMA, który zabronił na łamach jakiegoś zj***ego podcastu zapraszać mnie do grania w PL. I tak poszło. Nie mam za co jeść, czy za co się leczyć, ty k***o! Od półtora roku walczę o każdą kanapkę czy papierosa. Ch*j ci za tę opinię w dupę. Nie omieszkam dodać w książce kilku słów o twojej czerstwej postaci w polskim hip-hop światku. Dostanie się większej ilości takich zj***ów. Zresztą jaki kraj takie autorytety. A ja byłem w jednej z pierwszych pięciu ekip tego kraju, niech się gówniarze dowiedzą, a co! O ile w ogóle któreś wydawnictwo będzie chciało wydać „Dzienniki pokładowe rapera”."
A Wy uważacie, że brak ofert koncertowych dla Jędkera to wina wypowiedzi Wujka? Przypominamy ją poniżej:
[Edit: Dalsze wypowiedzi:
Kafar ostro do Jędkera: "W życiu nie było mi tak głupio"
WSZ do Jędkera: "Sp***doliłeś to. Nie ja ci zamknąłem drzwi do hip-hopu"