Fat Joe kończy karierę? "Gdyby nie trasy byłbym spłukany"

kategorie: USA, Hip-Hop/Rap, Klasyka, News
dodano: 2019-12-05 10:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 3)

Fat Joe ma za sobą ponad 25 lat kariery i szereg ogólnoświatowych hitów, które nucił cały świat - na czele z "Lean Back" czy niedawnym "All The Way Up". Jak okazuje się kolejny raz - życie gwiazdy jest nieprzewidywalne i też ma swoje dołki.

Joe w najnowszym wywiadzie szczerze zdradził, że jest już blisko decyzji o emeryturze: "Już prawie jestem tam, myślę o emeryturze. To czas na odwieszenie mikrofonu, staram się to zrobić... jak Kobe Bryant czy Obama, upuścić mikrofon i odejść. Nigdy się tak nie czułem. Moja córka kończy 14 lat - chcę patrzeć na nią, wozić do szkoły... To główny konflikt. Chcę mieć pewność, że zawsze gdy się odwróci będę dla niej w gotowości do pomocy."

Joe zaznacza jednak, że trzyma go zajawka: "Moja miłość dla hip-hopu jest szalona. Zawsze denerwowałem się gdy raperzy mówili, że kończą karierę i wracali. Jestem tego przeciwnikiem. Teraz jednak na 85% jestem już poza rynkiem..." - zaznacza jednak, że chodzi o nowe nagrania a nie granie koncertów i całkowite odejście z branży muzycznej - "Gdyby nie trasy koncertowe nie miałbym kasy, byłbym spłukany" kończy szczerze Joe w CBS.

Tagi: 

Ehh...
Smutne :\
Fet Dżoł
Poprawny cytat: Joe zaznacza jednak, że trzyma go zajawka: "Gdyby nie trasy koncertowe nie miałbym kasy, byłbym spłukany"
s.
O ile sie nie myle to Joe nawijał, że tylko raz buty zakłada.... I tu nagle zdziwiony że hajsu brak :)

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>