Bonus RPK z mocnym przesłaniem tuż przed odsiadką

kategorie: Polska, Hip-Hop/Rap, News
dodano: 2019-09-03 08:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 8)

Wczoraj Bonus RPK stawić miał się w zakładzie karnym, w celu odbycia odsiadki - chwilę przed tym wypuścił bardzo mocny singiel "Poprawa prawa", wystosował także do fanów obszerne oświadczenie, w którym nie brak ostrych słów...

"Podsumowując mój cały proces, nasuwa mi się wiele myśli. Przede wszystkim, czy ktoś mi wierzy, czy też nie, ja jestem niewinny i zdania nie zmieniam. Zostałem skazany za narkotyki, których nigdy przy mnie nie znaleziono. Oprócz samych słów tzw. "60-tek", prokuratura nie wykazała się żadnymi innymi dowodami. Mało tego, prokurator prowadzący moją sprawę, pozwolił sobie na weryfikacje mojej twórczości, którą próbował wskazać mój udział w przestępczym procederze. To jest SKANDAL i dowód na to, że w tym kraju, nawet artysta nie może czuć się swobodnie. Stałem się łakomym kąskiem dla prokuratury i sądu. Dzięki mojemu skazaniu, mogli nagłośnić sobie swój sukces, zarazem zastraszając ludzi, pokazując im jacy są mali w konfrontacji z systemem. Art. 60kk to bez zwątpienia krzywdząca ustawa, która w każdej chwili może zniszczyć każdego. Od zarzutów, które są stawiane nie ma jak się bronić. Nawet jeśli znajdzie się dobry dowód, tak jak w moim przypadku, to sąd nie pozwala go przeprowadzić. Polskie prawo nie praktykuje takich pojęć jak "domniemanie niewinności" i nie pozwala swoim obywatelom na uczciwy proces. Sąd bezgranicznie wierzy "skruszonym przestępcom", robiąc z nich aniołów, chociaż dobrze wie, że oni to robią dla własnych korzyści. W ten sposób tworzy się układ, którego oskarżeni nie mają jak przeskoczyć. Ja zostałem skazany na 5 i pół roku więzienia oraz blisko pół miliona grzywny i przepadku mienia. Tak zostałem potraktowany jak człowiek pierwszy raz karany, na podstawie tylko i wyłącznie samych słów. Niestety, takich ludzi jak ja, w Polsce jest tysiące. Przez ostatnie prawie 5 lat, straciłem wolność, umarło mi dziecko w 8 miesiącu ciąży, co było spowodowane długotrwałym stresem, podupadłem na zdrowiu i dostałem po kieszeni. Teraz kiedy lada dzień rodzi mi się kolejny syn, nagle dostaje bilet z 10-dniowym wyprzedzeniem i nakaz uregulowania kary finansowej w ciągu 30 dni. Do dziś nie potrafię zrozumieć za co zostałem tak dojechany? Moje wnioski o wstrzymanie kary i odroczenie jej, przez 3 miesiące nie zostały rozpatrzone. Nikogo nie interesuje życie moje i moich bliskich, chociaż dobrze wiedzą, że to wszystko jest jedną wielką farsą. Jako osoba medialna, podjąłem walkę i jednocześnie ryzyko przeciwstawiając się temu. W temacie pomówień zrobiłem mega robotę, trafiłem nawet do sejmu. Wpuściłem media do swojego domu, uzewnętrzniłem się tylko dlatego żeby pokazać ludziom jak to działa i jakie skutki za sobą niesie. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy brali i biorą udział w akcji #muremzabonusem. Sprawa mojej wygranej leży w interesie nas wszystkich. Ja się więzienia nie boję, bo już tam byłem i wiem z czym to się je. Jak trzeba to trzeba. Szkoda mi tylko straconego czasu i izolacji od rodziny, od dzieci, które potrzebują mnie najbardziej. Każdy prawdziwy facet musi walczyć o życie i dobro swoich bliskich. Wszystkie programy i wywiady z moim udziałem, to nie jest "płacz", tylko żal, bo za kulisami tej całej sprawy, kryje się wielka tragedia. Ktoś kto nie przeżył tego na własnej skórze, nie ma zielonego pojęcia o czym mówię. Teraz nadzieje widzę tylko w SN i w ułaskawieniu przez Prezydenta. Jeśli przegram całą wojnę, to z czystego serca polecam Wam uciekać z tego kraju. Spójrzcie sami co przeszedłem i co mi to dało. Nie życzę Wam tego co mnie spotkało i wątpię w to, że coś się zmieni na lepsze. Jeśli chodzi o nasz komitet "POPRAWA PRAWA", to istnieje i będzie istniał, bez względu na to czy będę na wolności, czy nie. Inicjatywa powstała dla dobra nas wszystkich, nie tylko dla mnie. Ja jestem jej twarzą, a w okół inicjatywy jest wielu wspaniałych ludzi, którzy się nie poddają i będą walczyć do końca o zmianę prawa. Pozdrawiam wszystkich, którzy walczą razem z nami i nagłaśniają patologie polskiego prawa. Z Sz. i P. Bonus RPK!!!"

Poniżej przypominamy jak Bonusa wspierała zjednoczona i mówiąca jednym głosem polska scena - tutaj zobaczycie przegląd postów związanych z akcją #MuremzaBonusem a poniżej fotorelacja z ubiegłorocznego koncertu w Warszawie, gdzie do Bonusa dołączyli m.in. Płomień 81, Quebonafide, Borixon czy ReTo.
Zdjęcia: Young Sandi.

Galeria

Mefiu
To jest właśnie nasze kochane Polskie prawo że wsadzają niewinne osoby do puchy a prawdziwi przestępcy latają po ulicach.
Immortal Tech
Prawo jest absurdalne, ale Bonus jest winny. Rozpracowali całą siatke, co zajmuje troche czasu i były ścisłe powiązania miedzy wszystkimi osobami, dlatego nie musieli miec fizycznych dowodów. Bonus popełnił tylko jeden błąd, udawał ofiare, co nigdy nie przynosi dobrych rezultatów.
Prawdziwy100
16:55 7
Prawdziwy100
18:38 7
young pablo
Myślę że pan prezidento go ułaskawi, będzie to świetny PR przed wyborami. Bardzo sprytna zagrywka ze strony pisiorów.
Anonim
Moim zdaniem nie ma opcji, ubecki układ zwany pisem nigdy nie ułaskawi kogoś za narkotyki, z jednej strony mógłby to być dobry pr przed wyborami, ale emeryci i księża by się zagotowali, bo tu jest polska i tera kvrwa my i narkotyki złe.
incoG
No co Ty... To nie prawilny Trump, który odbija "nygasa" Szwedom
...
Jebać 60

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>