Polish Hip-Hop Festival rozpoczyna kanonadę... Pierwsze ogłoszenia
Od lat Płock to nasz stały punkt na wakacyjnej mapie. Tegoroczna 7 edycja ma wszelkie dane ku temu, by być szczęśliwą i znów zapewnić kilka dni najlepszych hip-hopowych atrakcji... Na razie poznaliśmy pierwszych artystów i oczywiście jest konkretnie.
"Przygotowania do kolejnej, siódmej już edycji Polish Hip-Hop Festival trwają od kilku miesięcy. Z dumą możemy ogłosić, że nadszedł wielki moment, kiedy możemy podzielić się z Wami kilkoma ważnymi informacjami. Czas ogłosić nazwiska pierwszych wykonawców i ceny biletów.
Największa hip-hopowa impreza w Polsce odbędzie się w dniach od 1 do 3 sierpnia. Miejsce pozostaje bez zmian - widzimy się w Płocku na nadwiślańskiej pięknej plaży, gdzie tym razem na wszystkich uczestników festiwalu będą czekały aż cztery sceny. Na terenie imprezy każdy festiwalowicz będzie mógł skorzystać z wielu dodatkowych atrakcji, którymi będą m.in. foodtrucki, specjalna strefa merchandise, pole namiotowe i niespodzianki, o których poinformujemy już wkrótce.
Dzisiaj rusza także długo oczekiwana przedsprzedaż biletów. Pierwsza pula dostępna jest w cenie 120 zł. Karnety na cały festiwal można nabyć w tym miejscu.
Warto się pospieszyć, ponieważ pierwsza pula wejściówek będzie dostępna do 31 marca lub do wyczerpania pierwszej puli karnetów.
Znamy datę, miejsce i cenę biletów. Czas poznać tych, dzięki którym kolejna edycja Polish Hip-Hop Festival będzie na jeszcze wyższym poziomie. Sokół jest aktywny na polskiej scenie od ponad dwóch dekad. Pierwsze składy współtworzył już pod koniec lat 90. - TPWC, ZIP Skład i WWO. Kilka lat temu udanie wkroczył do świata mainstreamu, m.in. dzięki albumom nagranym z Marysią Starostą. Po takim czasie, dopiero teraz pojawiła się pierwsza solowa płyta króla storytellingu. Od kilku tygodni, raper promuje swój długo wyczekiwany album "Wojtek Sokół", który już w dniu premiery zebrał mnóstwo pozytywnych recenzji krytyków i słuchaczy a w ostatnich dniach pokrył się platyną.
Klasyczny i jednocześnie najbardziej oryginalny duet MC - producent na naszej scenie. Oskar i DJ Steez, którzy tworzą PRO8L3M, od wielu lat wymykają się jakimkolwiek schematom i tworzą rap na swój sposób. Wyjątkowy i niespotykany wcześniej, zaskakujący i niemalże z miejsca zdobywający uznanie wszystkich słuchaczy. Właśnie takie były m.in. "C30-C39", "Art Brut Mixtape" i "Ground Zero Mixtape". Teraz stołeczny skład przygotowuje się do wydania kolejnego długogrającego albumu w swojej dyskografii, czyli "Widma". Czy stołeczny duet ponownie postawi na bezkompromisowość i zabawę formą? Przekonamy się o tym wkrótce.
Włoska robota. Fino alla fine. Oni doskonale wiedzą, jak przenieść słońce Toskanii, klimat włoskich stadionów i sycylijską beztroskę pomiędzy polskie blokowiska. Ricci i Benito, czyli Tuzza, to jedno z największych objawień ostatnich lat na polskiej scenie. Ich debiutancki, wydany w grudniu 2018 roku album, zawojował większość branżowych podsumowań i udowodnił, że nawet zimą może pojawić się trochę więcej słońca.
Jeden z najbardziej nietypowych duetów na rodzimej scenie. Unikatowy projekt na polskiej scenie. Raperzy, którzy nie boją się eksperymentów, a przy okazji nie jest im obca stara szkoła. Flaszki i Szlugi, czyli bracia Jordah i Król Świata, z każdą kolejną produkcją zaskakują swoich fanów i przenoszą ich w zupełnie inny wymiar. Muzycy będą promowali swój najnowszy, najbardziej fascynujący, zahaczający nawet o.... techno, album "Opór". Czy na żywo wypadnie lepiej od "Nareszcie" i "Chyba na pewno"? Musicie przekonać się sami.
Na sam koniec zostawiamy największą niespodziankę. Jesteśmy przekonani, że ten wybór będzie strzałem w dziesiątkę i udowodni, że doskonały rap tworzy się w najbardziej nietypowych zakątkach Europy. Czy ktoś w Polsce interesuje się… islandzkim rapem? Jeśli nie, to powinien przekonać go Emmsjé Gauti, jedna z największych gwiazd tamtejszej sceny. Raper nie boi się eksperymentować z R'n'B, wie jak rapować na trapowych beatach i nie są mu obce klasyczne dźwięki. Karierę rozpoczął w 2002 roku i od tamtego czasu zyskał uznanie i status legendy islandzkiej sceny."