Dwa Sławy komentują założenie labelu i odejście z Embryo
Dwa Sławy ogłosili wczoraj założenie własnego labelu, nakładem którego ukaże się nadchodzący album. Postanowili też dokładnie doprecyzować też plan działania i odnieść się do podgrzewanych przez niektóre portale wieści o rzekomym konflikcie z byłym wydawcą.
"Piszemy do Pani/Pana w bardzo nietypowej sprawie.
Herbatniczki, należy Wam się kilka słów wyjaśniających co tu się obecnie odpierdoriro.
Po pierwsze primo X2. Wydajemy się sami, bo zawsze chcieliśmy być sobie sterem, marynarzem i tatuażem. Poza tym sądzimy, że tak winien robić każdy twórca - półinteligent, który zachował chociaż kapkę grosza w materacu. Nie mamy jednak mokrych snów o ekspansji, dlatego też nie nadsyłajcie, prosimy, Waszych demówek (będą komisyjnie niszczone niszczarką z silnikiem 2.2, no, może poza tymi pięcioma nadesłanymi przez ostatnie 12 godzin), bo na tę chwilę pod nazwą X2 kryją się tylko nasze gęby i tylko nimi będziemy świecić.
Po drugie primo Embryo. Glamrap musi wyhamować konfidencjonalne podniecenie, nie było kłótni, afer, tłuczenia talerzy. Z Markiem rozeszliśmy się w zgodzie, obie strony podjęły i uszanowały tę decyzję. Dużo się od niego nauczyliśmy i jesteśmy wdzięczni za te 5 lat, bo wychodzimy stamtąd jako dużo bardziej wise niggas. Teraz Glamrap może nam w komentarzach wstawiać kutasy.
Po trzecie primo - ultimo klip do ATCS. No mówiłem, mówiłem różne rzeczy. Musimy Was przeprosić, bo na koncertach dokazywaliście i licznie przysyłaliście zrzutki z telefonów, ale wyżej wymieniony jednak się nie ukaże. Powody takiego stanu rzeczy zachowamy dla siebie, obiecując jednocześnie, że taka sytuacja już nie będzie miała miejsca, a część tych ujęć postaramy się wykorzystać w nowych rzeczach.
No to co? Dajcie suba i łapkę w górę" - napisały Sławy na swoim Sławbooku. Dajemy łapkę w górę i czekamy na album!