Martin Shkreli wypuści "Once Upon a Time in Shaolin" Wu-Tangu?
To ciekawy obrót sytuacji... Martin Shkreli, a.k.a. jeden z najbardziej znienawidzonych ludzi w Ameryce i właściciel jedynego na świecie egzemplarza słynnego "dzieła sztuki" Wu-Tang Clanu - "Once Upon a Time in Shaolin" przed wyborami zapowiedział, że jeśli Donald Trump zostanie prezydentem, on - Shkreli - "w nagrodę" opublikuje w Sieci ów unikatowy album. Jak wiadomo, Trump zwyciężył - wobec czego Shkreli wrzucił do Internetu kilka filmików, na których słychać fragmenty albumu - dokładniej intra i tracku nr 2.
Jak zaznacza Shkreli, przed wypuszczeniem całego albumu do Sieci musi przeprowadzić negocjacje z obozem Wu-Tang (który na razie nie odniósł się do sytuacji). Co ciekawe, "Once Upon a Time in Shaolin" to zaledwie wierzchołek góry lodowej - Shkreli twierdzi, że jest w posiadaniu nieopublikowanych nagrań m.in. 2Paca (!), Beatlesów, Ramonesów, Nirvany i Jimiego Hendrixa...