Nef The Pharaoh: "Bay Area wreszcie uzyskuje znów ekspozycję, na którą zasługuje"
20-letni Nef The Pharaoh to jedno z najświeższych odkryć kalifornijskiej sceny i młody podopieczny E-40'ego, którego G-Eazy wskazał jako kolejną przyszłą gwiazdę z Bay Area - a jeżeli wskazuje na niego dwóch raperów, którzy jako jedyni reprezentanci Bay sięgnęli w ostatniej dekadzie po Złote Płyty, to można być pewnym, że nie ma tu miejsca na pomyłkę. Parę dni temu pisaliśmy Wam o materiale nagranym przez Nefa i Cardo (znanego z Taylor Gangu), a teraz mamy komentarz rapera z Vallejo dotyczący ostatniego wzrostu zainteresowania sceną w Bay Area...
"Bay wreszcie uzyskuje naprawdę dużą ekspozycję, taką na jaką zasługuje. Wiesz, długo ludzie nie zwracali uwagi na nasz region. Ruch Hyphy był już dekadę temu, to najwyższy czas, żeby ponownie skupić oczy na Bay Area. Właśnie to robimy ja, Mozzy, Kehlani, G-Eazy, IamSu!, HBK, Kool John i cała reszta. Stworzyliśmy tu to wszystko od zera, niezależny ruch, slang, taniec, samochody... Wystarczy ponownie rozbudzić zainteresowanie - to nasze zadanie." - mówi Nef w rozmowie z FACTmagazine przeprowadzonej na słynnym festiwalu SXSW.
Raper wspomniał także co nieco o wydanym niedawno mixtape'ie z Cardo "Neffy Got Wings" - zdradził, że poznali się internetowo, okazało się też, że Cardo jest wielkim fanem Mac Dre (legendy Vallejo, miasta z którego pochodzi Nef), a całość nagrali w 7 dni kontaktując się przez Facetime i email. Jak na tak spontaniczny projekt efekt jest więc naprawdę świetny.