Red "Slick Rick" - teledysk

rap w takim stylu ssie chuja, trzeba być pedałem żeby jarać się takim klimatem, albo trzeba być narkomanem, asłuchalne w chuj

Zastanawiam się kim jest Red i skąd bierze kabonę? Odcina kupony? Ale z czego? Czego dokonał prócz małej roli w blokersach i max. 2-3 kawałków, których dało się słuchać. A ten nowy kawałek asłuchalny...

Red odcina kupony od "ŁOOOOOOOOOOOOO!"

lubię swag (nie lubię tej nazwy), ale ten numer jest czerstwy i na siłę. Zwolnieone refreny, fajne dupeczki i syrop w szklance to nie wszystko. Gdzie jest flow ja sie pytam? Gość przesłuchał żekomo tyle płyt, tak się zna na rapie, a nie wie że robi paździerz? Kalectwo, padaka, żenua. Skąd bierze hajs to też dobre pytanie.

Co.... to..... k0#$!..... jest.... co to ma wspólnego ze Slick Rickiem ?

Erdo ... Red...

Redowi coś się pokręciło w głowie, pisze na swoim fb, że młodzi kopiują jego styl. No sorry, ale po pierwsze to mało kto go teraz kojarzy, po drugie nic tak na prawdę ciekawego nigdy nie nagrał i słuchając tego numeru sądzę, że nigdy nie nagra. Nie odmawiam mu wielkiej hip-hopowej wiedzy, ale nie idzie ona w parze z umiejętnościami i rzeczywistością.