Pewnie mało kto z was o tym wie, ale wydane w tym roku bardzo dobre "Doggumentary" to tak naprawdę odgrzewany kotlet.
Dlaczego?
Ponieważ album o tym samym tytule pierwotnie miał zostać opublikowany ponad 14 lat temu... W połowie 1997 roku, kiedy płyta "Tha Doggfather" i jej single zaczęły powoli opuszczać listy przebojów, Snoop koniecznie chciał znaleźć sposób na przedłużenie promocji tego krążka. Podczas pobytu na trasie koncertowej "Lalapalooza" Calvinowi udało się zarejestrować kilka utworów, które razem stworzyły owe 8-track'owe "Doggumentary EP" w postaci:
01. Soldier Story 02. Midnight Love (feat. Daz Dillinger & Raphael Saadiq) 03. Doggfather [Timbaland Remix] 04. Snoop Bounce [Rock Remix] (feat. Rage Against The Machine) 05. Gangsta Walk (feat. The Dogg Pound) 06. Vapors [Battlecat Remix] 07. Once Again 08. Snoop's Upside Your Head [Soopafly Remix]
Data wydania materiału została ustalona na 3 października 1997 roku a Death Row wypuściło nawet klip do singla "Midnight Love", w którym Doggy Dogg apeluje o zaprzestanie bezsensownej przemocy, w wyniku której w ciągu minionego roku polegli Tupac Shakur i Biggie Smalls...
Niestety, na kilka tygodni przed premierą projekt został odłożony na półkę i nigdy się nie ukazał. To był decydujący moment, który uświadomił raperowi że czas spędzony w Death Row dobiegł końca - kilka miesięcy potem Master P wykupił jego kontrakt i Snoop znalazł nowy dom w No Limit Records a Suge Knight utracił ostatnią ze swoich wielkich gwiazd... Warto dodać, że kawałki przeznaczone na "Doggumentary EP", z wyjątkiem remixu "Vapors" w wykonaniu Battlecata, pojawiły się potem na innych kompilacjach a "Midnight Love" posłużyło za singiel do wydanego w 2001 roku "Death Row's Snoop Doggy Dogg Greatest Hits".
Ten zapomniany klasyk to jeden z najlepszych i najbardziej niedocenionych utworów Doggfathera, nie tylko z okresu jego przynależności do Death Row ale i na przestrzeni całej kariery. Genialna produkcja duetu Snoop Dogg/Soopafly, świetny gościnny występ Daza Dillingera, który w tamtym okresie był w swojej życiowej formie jeśli chodzi o nawijkę oraz perfekcyjnie wkomponowujący się w całość swoim refrenem Raphael Saadiq. Dodajmy do tego klimatyczny i bardzo dobrze zrealizowany teledysk a otrzymamy idealny materiał do wrzucenia na playlistę podczas leniwych nocnych wycieczek samochodem przez miasto.
Dzisiaj takie perełki jak "Midnight Love" to rzadkość - w latach 90-tych powstawały one praktycznie codziennie... Polecam!
Za nami naprawdę obfity tydzień. Dostaliśmy 5 nowych albumów - duet Białas/Lanek i Margaret dostarczyli rozszerzone wersje "POLONNU" oraz "Cekinów i...
Masz dosyć muzycznej papki z TV? Popkiller wyeliminuje wszystkie szumy i pozwoli skupić się na tym, co w muzyce naprawdę wartościowe. Zaserwujemy Ci najlepsze piosenki, teledyski, recenzje płyt i newsy z branży hip-hopowej. Wykonawcy ze świata hip-hopu opowiedzą w wywiadach o swoich planach na koncerty i festiwale hip-hopowe. Na Popkillerze znajdziesz to wszystko, my piszemy konkretnie o muzyce.
Popkiller.pl nie odpowiada za treści słowne i wizualne w utworach audio i video prezentowanych na łamach serwisu, a udostępnionych przez wydawców fonograficznych i samych artystów. Nagrania te są prezentowane ze względu na ich walor newsowy i nie przedstawiają stanowiska Popkiller.pl.