Royce Da 5'9" "Succes Is Certain" - oficjalna tracklista

kategorie: Hip-Hop/Rap, News
dodano: 2011-07-06 13:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 10)
Ponowny powrót Royce Da 5'9" pod skrzydła Slim Shady'ego to z pewnością niezwykle ważne wydarzenie dla hip-hopu, bo mówimy o dwójce MC's, którzy potrafią podnosić poprzeczkę. Nickel Nine zbiera się do premiery follow-upu do "Death Is Certain". Album zatytułowany "Success Is Certain" ma się ukazać 9 sierpnia.

Jakiś czas temu światło dzienne ujrzała tracklista albumu w której znalazły się takie featuringi jak duet Meth & Red czy 50 Cent. Po kilku godzinach na swoim Twitterze Royce powiedział, że tracklista jest fałszywa. Dziś doczekaliśmy się oficjalnej listy numerów.

Gościnnie natomiast możemy spodziewać się Eminema, Yelawolfa, Nottza, Joe Buddena czy Travisa Barkera. Na trackliście znalazł się numer "Second Place", ale bez Method Mana i Redmana, natomiast remix "Writer's Block" z Fiddym w ogóle zniknął z tracklisty. Całość możecie sprawdzić pod spodem.

Tracklista:

1. Legendary featuring Travis Barker
2. Writers Block featuring Eminem
3. Merry Go Round
4. Where My Money
5. ER featuring Kid Vishis
6. On the Boulevard featuring Nottz and Adonis
7. I Ain't Coming Down
8. Security
9. Second Place
10. My Own Planet featuring Joe Budden
11. I've Been Up I've Been Down

Tagi: 

TheOne
Trochę mało tych tracków jak na tak oczekiwany album.
Anonim
Czekam, Joe Budden jest elegancko. Też myślę że kawałków za mało, no chyba że kolejną płytę szybko wyda i chce zostawić mały głód słuchaczom, ale wątpię...
Gorny
Po wrażeniach z EPki Bad Meets Evil: Hell The Sequel wnioskuje, że będzie kozacka płyta.
Anonim
spodziewam się bardzo dobrego materiału, ale uważam, że 11 tracków to zdecydowanie za mało jak na LP. Każdy pełnoprawny album powinien moim zdaniem miec minimum 15 kawałków, 11 to zdecydowanie za mało, szczególnie na kogoś z takimi skillsami jak Royce. Oby chociaż wszystkie trzymały poziom.
Anonim
tymi 11 trackami moze zrobic o niebo wiekszy rozpierdol niz inne wacki na dwuplytowych wydawnictwach.
Anonim
Przypomnę, że "Illmatic" ma 10 numerów. Zresztą gdyby długość mierzyć w numerach to Madvillainy byłoby bardzo długie, a nie jest. To raczej o czas chyba chodzi. 5!
Anonim
^^^ otóż to Daniel :) wyjąłeś mi to z ust:Pozdro
Grabarz
Gorzej, że znamy już 4 tracki :P
Anonim
@Daniel Dobry argument z "Illmaticiem". Z innych płyt warto wymienić choćby "Regulate...G-Funk Era" czy "Muzykę Klasyczną".
David Guetta
Prawdę mówiąc, kolaboracje z Fiftym, Method Manem i Redmanem miały by szanse być całkiem porządne.

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>