"Upside Down" od J.Pindera - sprawdź video

dodano: 2010-12-12 12:00 przez: Dymitr Hryciuk (komentarze: 3)
Nieczęsto słyszymy o ciekawym raperze z Seattle. Deszczowe miasto jest dla mnie nadal białą plamą na rapowej mapie Stanów Zjednoczonych, ale okazuje się, że i tu są perełki. J.Pinder to kolejny backpacker, któremu jedni wróżą sławę Westa a inni zasłużone przemilczenie. Oceńcie sami, pamiętajcie jednak, że rzadko kiedy w showbiznesie dostaje się to, na co się zasługuje.
Kawałek wybitnie przekminkowy, dostępny już od września. Teraz, z dodanymi obrazami, słucha się jeszcze lepiej. Gitarka bardzo przyjemnie nadaje klimat kawałkowi, a wykonanie z live bandem musi być świetne. Producentem, a więc i kompozytorem jest Frank Dukes. Kawałek znajdziemy na nadchodzącym "Code Red 2.0".

Jeśli jednak macie chrapkę na więcej muzyki od młodego członka Hall of Justus już teraz, możecie sprawdzić "Code Red EP". Goście, także ci na konsoletach, naprawdę zacni i znani jak na backpackerów. Sam J.Pinder wydaje mi się takim lżejszym AZ. Po prostu tak by brzmiała muzyka członka The Firm, gdyby urodził się w Seattle i nie lubił opowiadać mafijnych historii. Cóż, patrząc jak niedoceniony jest AZ, nie wróży to dobrze J.Pinderowi.




DaRoca!
Wpada w ucho! :D
Wiesiek Szoło
W Seattle to rządzi Grunge... I ten trak też jest melancholijny, czuć spuściznę(nie potrzebne skreslić:) Kurta Cobaina:)
ClassicSoul
A słyszałeś o takim składzie jak Blue Scholars ? Słyszałeś o kimś takim jak Grynch ? Jeśli nie, to nie mówcie, że w Seattle nikogo nie znajdziecie ;p pozdro dla Popkillera !

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>