Marley Marl feat. MC Amazing "Buffalo Soldier" (Ot Tak #20)

Marley Marla nie muszę chyba przedstawiać nikomu. Legendarny producent, jedna z największych gwiazd przełomu lat 80. i 90., autor muzyki na niezliczonych klasykach spod szyldu JUICE Crew i mózg tej formacji... Smutne, że dziś, większości słuchaczy kojarzy się tylko z jednym kawałkiem. To prawda - "Symphony" to absolutny klasyk i jeden z najważniejszych singli w historii hip-hopu, ale ograniczenie jego twórczości tylko do tego kawałka to niesprawiedliwie spłycenie.

Dziś chciałbym przedstawić wam numer z "In Control Volume II" czyli drugiej części producenckiego klasyka. Obok takich MC jak Big Daddy Kane, Kool G Rap, LL Cool J, Chuck D czy Tragedy The Inteligent Hoodlum, pojawił się tam niejaki MC Amazing. Człowiek, którego nie słyszałem ani wcześniej ani później i ciężko znaleźć jakiekolwiek informacje na jego temat. Wiem jedno... Ma na koncie jeden kawałek, który sprawia, że jego ksywkę zapamiętam na zawsze.

Rok 1991, wytwórnia Cold Chillin'... Wystarczy powiedzieć tyle, żeby wiedzieć, że muzyka będzie co najmniej bardzo dobra. W tym przypadku wyjątkowość i magia kawałka polega na tym, że MC Amazing rapujący na tym bicie, zaliczył właściwie jedyny poważny występ kierowany do szerszego grona odbiorców i zrobił taki kawałek, że po 19 latach wywołuje szok. Pojawił się, zrobił swoje i zniknął (jeśli jestem w błędzie i wiecie, gdzie można go jeszcze usłyszeć, bardzo proszę o komentarze!).

Nieprawdopodobne flow, bardzo fajny tekst i przyspieszenia, osadzone na bicie, który brzmi tak, że mógłby być równie dobrą wizytówką Marla jak wspomniany singiel JUICE'ów. Fantasyczna rzecz, przegapiona w stu procentach niesłusznie. Klasyk!


 

nas111
płytkę nabyłem w oryginale kozak , szkoda ze takich płyt już nie ma , każdy kawałem rozpierdala
miód & cukier
FIRMA I PEJA!~oni są najlepsi!
qwe
niga przy m5 stoi!!!

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>