No i się porobiło. Można chyba z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że jesteśmy obecnie świadkami największego beefu na amerykańskiej scenie od...
Brahu feat. PTP "Drugi Dom" - nowy singiel
Z dużym entuzjazmem powitaliśmy informację o pracach Braha nad drugim albumem. Debiutanckie "Wchodzę Do Gry" było nie wiem czy nie najlepszym westcoastowym krążkiem znad Wisły, a z pewnością najbardziej niezauważonym.
Kozacki kalifornijski vibe i stylowa nawijka dały bombowy efekt. Jak jest w przypadku pierwszego singla z drugiej płyty?
Niestety zdecydowanie inaczej. Brahu nadal nawija w swój charakterystyczny sposób, ale zmieniła się otoczka muzyczna. Zamiast westcoastowego luzu dostajemy południowy crunk, którego fanem bez wątpienia nie jestem i nic nie wskazuje na to, żebym nagle został. Mam nadzieję, że to chwilowa odskocznia i Kalifornii na płycie nie zabraknie.
Kozacki kalifornijski vibe i stylowa nawijka dały bombowy efekt. Jak jest w przypadku pierwszego singla z drugiej płyty?
Niestety zdecydowanie inaczej. Brahu nadal nawija w swój charakterystyczny sposób, ale zmieniła się otoczka muzyczna. Zamiast westcoastowego luzu dostajemy południowy crunk, którego fanem bez wątpienia nie jestem i nic nie wskazuje na to, żebym nagle został. Mam nadzieję, że to chwilowa odskocznia i Kalifornii na płycie nie zabraknie.