Już jutro oficjalna premiera nowego albumu Wale'a zatytułowanego "Gifted". Pierwszy singiel - "Bad" z gościnnym udziałem Tiary Thomas zyskał olbrzymią popularność dobijając po trzech miesiącach do 18 milionów odsłon na YT. Pierwszy hit z trzeciego albumu rapera z DC mogliśmy usłyszeć już na mixtapie "Folarin". Dziś czas na coś nowego. Najnowszy teledysk zrealizowano do numeru "Love Hate Thing", tym razem z męskim wokalem Sama Dew na refrenie i porywającym swoim swingiem podkładem, na którym Wale potwierdza, że jest w formie, która może zaowocować najlepszym krążkiem w jego karierze.
Teledysk póki co jest exclusivem MTV, możecie obejrzeć go w rozwinięciu. Znajdziecie tam też "Street Corner Freestyle", video na którym Wale nawija do akompaniamentu ulicznego perkusisty. Koniec materiału wskazuje na to, że zwrotka może pochodzić z jednego z numerów z albumu.