Limp Bizkit w Łodzi: "Inwazja czerwonych fullcapów"

dodano: 2025-03-25 11:30 przez: Mateusz Natali (komentarze: 0)

Limp Bizkit wrócili do Polski - i mimo że świętują 30-lecie i ani oni ani ich fani nie należą do nastolatków to energii nie brakowało.

Atlas Arena wypełniła się osobami w czerwonych fullcapach daszkiem do tyłu - wizerunkowym symbolem Freda Dursta, który wbił się w pamięć na tyle, że widać było z każdej strony. Godzinny koncert dał przelot przez największe klasyki Bizkitów a na hali wymieszały się światy rocka i rapu. Mocne gitarowe granie, szalone pogo pod sceną... a do tego soczyste scratche DJ-a Lethala oraz rapowe klasyki odtwarzane w przerwie (m.in. "Hip Hop Hooray" od Naughty By Nature). No i mocno zaskakujące grono supportów, gdzie czekali m.in. Bones i Riff Raff. Mimo siwej brody Freda Dursta skład niezmiennie potrafił porwać zebrane tysiące fanów.

Kto z Was był w niedzielę w Łodzi? Jak wrażenia? Załączam jeden film ukazujący zabawę na "Break Stuff".

Tagi: 

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>