Pih, Brudne Serca i Jajonasz - historia niedoszłego numeru

Brudne Serca na Wigilię? Mamy pewną ciekawostkę... Minęło 15 lat od premiery "Kwiatów Zła", albumu przełomowego dla kariery Piha, ale ważnego także dla całego polskiego rapu oraz będącego pierwszą płytą wydaną przez Step Records. Przypomnieliśmy go z tej okazji poprzez obszerny artykuł, a w komentarzach udzielił się sam autor, który podzielił się ciekawą historią...

Pod naszym postem na FB słuchacze zaczęli dyskutować czy "Co było a nie jest" powstało z inicjatywy Brudnych Serc czy Piha. Białostocki raper postanowił uchylić rąbka, a do tego opowiedzieć tam o jeszcze jednym collabo z udziałem BRD, które finalnie nie doszło do skutku...

"Utwór od początku do końca był moim pomysłem, od tematu, przez zaproszenie gości, po selekcję bitu. Moja zwrotka powstała jako pierwsza, później nagrał Zkibwoj, na końcu Smarki. Jako ciekawostkę powiem Wam, że pierwotnie Majk Czeka miał być z Sercami i Czarnym Złotem, niestety Jajonasz nie miał jak się dograć i pomysł na kolabo upadł, mimo, że miałem i mam do dzisiaj zwrotkę Zkibwoja. Utwór ostatecznie nagrałem solo. (...) Zkibwoj dał mi zielone światło na wykorzystanie zwrotki do MC, ale koncepcja utworu upadła, a temat wygasł śmiercią naturalną. Dodam tylko, że w pierwszej wersji Majk Czeka było pod bit Emera, tego od Kochaj Nienawidź"