French Montana dowodził świętowaniem mundialowego sukcesu Maroka
French Montana był tak szczęśliwy z ostatniej wygranej Maroka, że powiedział swoim fanom, aby dołączyli do niego na Times Square i wspólnie cieszyli się z historycznego zwycięstwa.
10 grudnia Maroko pokonało Portugalię w 1/4 finału piłkarskich mistrzostw świata w Katarze, stając się tym samym pierwszą afrykańską drużyną w historii, która weszła do półfinału Mundialu. Zaraz po meczu French Montana, sam urodzony w jednym z miast Maroka, Casablance, wszedł na Instagrama i zaczął zamieszczać zdjęcia zawodników reprezentacji, a także żartobliwe memy o Portugalii."LEGENDARNE NA INNYM POZIOMIE HAMDULILLAH" - napisał Montana w poście. "PIERWSZA AFRYKAŃSKA DRUŻYNA, KTÓRA WESZŁA DO ĆWIERĆFINAŁÓW!! Ronaldo, miałeś już swój czas. Teraz jest czas Maroka" - dodał. Po wstawieniu jeszcze kilku klipów na Instastories raper dodał slajd, w którym zaprosił fanów na Times Square, a dokładnie na 47. Ulicę, by razem świętować awans. Według portalu TMZ na miejscu pojawiło się tysiące ludzi, a autorowi "Yes I Do" udało się nawet ściągnąć Bobby'ego Shmurdę, któremu podarował koszulkę drużyny narodowej Maroka.
Z wygranej cieszono się nie tylko w Nowym Jorku. CNN podało, że podobne imprezy odbyły się w Londynie, Paryżu i marokańskiej stolicy - Rabacie.
French Montana “Turns NYC to Morocco" to celebrate World Cup history https://t.co/52WCdDJySr pic.twitter.com/UWC6BvgorS
— HipHopDX (@HipHopDX) December 11, 2022