theMIND ostrzega: "Don't Let It Go To Your Head" - album po 4-letniej przerwie
theMIND to postać równie fascynująca co zagadkowa, wielowymiarowa i wciąż odkrywająca przed nami nowe pokłady umiejętności i kreatywności. Po raz pierwszy na szerszą skalę świat usłyszał o nim przy okazji pamiętnego mixtape'u Micka Jenkinsa "The Water[s]" w 2014 roku. To właśnie głos theMINDa otwierał ów projekt wspaniałym intrem, a także wbijał się głowę pełnym pasji refrenem w kapitalnym "Dehydration". Od tej pory mocno związany z Chicago artysta współpracował z takimi tuzami tamtejszej sceny jak Chance The Rapper, Vic Mensa, Saba czy Noname, a także wydał swój debiutancki, ambitny album "Summer Camp" w 2016 roku.
W zeszłym miesiącu światło dzienne ujrzał natomiast wyczekiwany od 4 lat drugi studyjny album wokalisty balansującego na granicy wysublimowanego, świeżo brzmiącego r&b i hip-hopu. Krążek "Don't Let It Go To Your Head" to równe 30 minut muzyki pełnej emocji, nieszablonowej, łamiącej schematy. Gościnnie artystę wsparł m.in. wspomniany Saba - autor jednej z najlepszych płyt roku 2018.
Pod spodem odsłuch albumu w serwisie Spotify (lub Tidal), a także dwa kontrastujące ze sobą wideoklipy do równie skrajnych utworów z płyty - melancholijnego "Gemini Sh*t" oraz agresywniejszego, nieprzebierającego w słowach "Free Trial".
A już jutro nasz videowywiad z artystą, także stay tuned!